#6#

69 5 0
                                    

Jk: No to o czym chcesz rozmawiać?

J: powiedz mi czemu wy wszyscy się na mnie uwzieli?  Wiecie że tak naprawdę nie jestem ładna!

Jk:Jesteś ładna

J: poczekaj chwilę!

Poszłam do łazienki gdzie zmykam makijaż, ubrałam się w ciuchy które nosze zazwyczaj i no zdjełam bieliznę
Odchudzającą. Poszłam z powrotem do salonu.

Jk: No i gdzie jest ta brzydka ty ?

J:No tutaj stoi.

Jk: Nie jesteś brzydka jesteś ładna!

J: Mówisz to tylko z litości!

Jk: A jak Ci udowodnie?

J: A niby jak?

Junkook rzucił mnie na łóżko.

J: Junkook ale ja nie chcem!

Jk: A niby czemu nie?

J: Wiesz nie chcem narazie.

Jk: To może już pójdę

J: Nie! Znaczy... zostań jeszcze

Jk: Co chcesz?

J: Wy się ze mnie nabijacie, czy każdy chce mnie mieć przy sobie. A może jakiś cholerny zakład co?

JK: To nie żaden cholerny zakład! Nie rozumiesz, że mnie i Jinowi podobasz się najbardziej? Że czujemy do ciebie coś więcej niż tylko przyjaźń. Kręcisz nas jak cholera! A wiesz co może ja sobie odpuszczę!

J: Pszepraszam Cię  nie chciałam. Nie obrażaj się na mnie! Dawaj Junkook
te lody! Obejrzymy film!

Jk: Bardzo chętnie

Rano po obudzeniu się, zorientowałam się, że śpię w ramionach Kookiego. Gwałtownie się odsunęłam i poszłam zrobić śniadanie. Nagle telefon Jungkooka zaczął wibrować, podeszłam i spojrzałam, że dzwoni lider.

J: Halo

RM: Halo?! Mary? Gdzie jest Jungkook?

J: U mnie

RM: Proszę przypomnij mu, że dzisiaj o 10 jest próba.

Junkook wstał.

J: Junkook chcesz zapiekankę?

Jk: OK ale która godzina?

Na zegarku widniała godzina 8:15

J: Junkook nie wiedziałam że mnie kochasz wiesz trudno mi teraz jakiemukolwiek chłopakowi zaufać.

Jk: Wiesz drobiazg ale czemu nie umiesz mi zaufać?

J: Wiesz taki mój bardzo dobry kolega
(Chodzi jako chłopak) zdradzał mnie z najlepszą przyjaciółką. On szastał moimi pieniędzmi a pewnie jak zobaczył że nie jestem taka idealna jak zawsze do niego przychodzilam
tylko był ze mną dla pieniędzy.

Jk: Nie wiedziałem sorry.

J: A ty tak naprawdę chciałeś ze mną no wiesz ten teges?

Jk: No a co?- wzrokiem pedofila.

Junkook poszedł na próbę. A ja zasnęłam

#Perspektywa Jina#

Poszłedłem na próbę z  myślą że nie spotkam tam Junkooka całego w czerwonej szmince. Miałem rację
nie miał ani jednej malinki od Mery.

Rm: Czemu nie chciałeś być z nami oglądaliśmy filmy!

Jk: Wiesz my też, ale wszystko się poskładało i chyba mam u niej szansę

Spojrzał się na mnie patrząc wzrokiem "widzisz ja wygrywam"

RM: Ej Kookie to nasza przyjaciółka!

Jk: Wiesz nie tylko ja na nią poluje!

RM:No kto jeszcze?

Jk: Jin

J: No może mi się podoba tak jak nam wszystkim!

BTS:(Oprócz mnie i Junkook a i J-Hopa) Mnie bardzo!

Suga: Ej Koniu! Ona Ci się nie podoba? Nie wiesz co tracisz!

Jh: Wiesz podoba mi się jej przyjaciółka. Sophie.

Jk: Mary dziś napewno wybierze mnie

J: Ale ona to nie jest rzecz weźmie kogo będzie chciała! NIE MASZ PRAWA! !!

Rm: Dobra to tylko dziewczyna dość kłótni bierzemy się do roboty!

#Perspektywa Mary#



Bts: Przygoda!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz