Jk: No to o czym chcesz rozmawiać?
J: powiedz mi czemu wy wszyscy się na mnie uwzieli? Wiecie że tak naprawdę nie jestem ładna!
Jk:Jesteś ładna
J: poczekaj chwilę!
Poszłam do łazienki gdzie zmykam makijaż, ubrałam się w ciuchy które nosze zazwyczaj i no zdjełam bieliznę
Odchudzającą. Poszłam z powrotem do salonu.Jk: No i gdzie jest ta brzydka ty ?
J:No tutaj stoi.
Jk: Nie jesteś brzydka jesteś ładna!
J: Mówisz to tylko z litości!
Jk: A jak Ci udowodnie?
J: A niby jak?
Junkook rzucił mnie na łóżko.
J: Junkook ale ja nie chcem!
Jk: A niby czemu nie?
J: Wiesz nie chcem narazie.
Jk: To może już pójdę
J: Nie! Znaczy... zostań jeszcze
Jk: Co chcesz?
J: Wy się ze mnie nabijacie, czy każdy chce mnie mieć przy sobie. A może jakiś cholerny zakład co?
JK: To nie żaden cholerny zakład! Nie rozumiesz, że mnie i Jinowi podobasz się najbardziej? Że czujemy do ciebie coś więcej niż tylko przyjaźń. Kręcisz nas jak cholera! A wiesz co może ja sobie odpuszczę!
J: Pszepraszam Cię nie chciałam. Nie obrażaj się na mnie! Dawaj Junkook
te lody! Obejrzymy film!Jk: Bardzo chętnie
Rano po obudzeniu się, zorientowałam się, że śpię w ramionach Kookiego. Gwałtownie się odsunęłam i poszłam zrobić śniadanie. Nagle telefon Jungkooka zaczął wibrować, podeszłam i spojrzałam, że dzwoni lider.
J: Halo
RM: Halo?! Mary? Gdzie jest Jungkook?
J: U mnie
RM: Proszę przypomnij mu, że dzisiaj o 10 jest próba.
Junkook wstał.
J: Junkook chcesz zapiekankę?
Jk: OK ale która godzina?
Na zegarku widniała godzina 8:15
J: Junkook nie wiedziałam że mnie kochasz wiesz trudno mi teraz jakiemukolwiek chłopakowi zaufać.
Jk: Wiesz drobiazg ale czemu nie umiesz mi zaufać?
J: Wiesz taki mój bardzo dobry kolega
(Chodzi jako chłopak) zdradzał mnie z najlepszą przyjaciółką. On szastał moimi pieniędzmi a pewnie jak zobaczył że nie jestem taka idealna jak zawsze do niego przychodzilam
tylko był ze mną dla pieniędzy.Jk: Nie wiedziałem sorry.
J: A ty tak naprawdę chciałeś ze mną no wiesz ten teges?
Jk: No a co?- wzrokiem pedofila.
Junkook poszedł na próbę. A ja zasnęłam
#Perspektywa Jina#
Poszłedłem na próbę z myślą że nie spotkam tam Junkooka całego w czerwonej szmince. Miałem rację
nie miał ani jednej malinki od Mery.Rm: Czemu nie chciałeś być z nami oglądaliśmy filmy!
Jk: Wiesz my też, ale wszystko się poskładało i chyba mam u niej szansę
Spojrzał się na mnie patrząc wzrokiem "widzisz ja wygrywam"
RM: Ej Kookie to nasza przyjaciółka!
Jk: Wiesz nie tylko ja na nią poluje!
RM:No kto jeszcze?
Jk: Jin
J: No może mi się podoba tak jak nam wszystkim!
BTS:(Oprócz mnie i Junkook a i J-Hopa) Mnie bardzo!
Suga: Ej Koniu! Ona Ci się nie podoba? Nie wiesz co tracisz!
Jh: Wiesz podoba mi się jej przyjaciółka. Sophie.
Jk: Mary dziś napewno wybierze mnie
J: Ale ona to nie jest rzecz weźmie kogo będzie chciała! NIE MASZ PRAWA! !!
Rm: Dobra to tylko dziewczyna dość kłótni bierzemy się do roboty!
#Perspektywa Mary#
CZYTASZ
Bts: Przygoda!
FanfictionHej jestem Mary i mam 19 lat, pochodzę z Polski a moja przygoda zaczęła się od mojego występu w musicalu pt. Czarodziej z krainy Oz. Zabrałam ze sobą przyjaciółkę ale co było dalej...