Prolog

16K 806 65
                                    

____________________________
OPOWIADANIE W TRAKCIE KOREKTY! Rozdziały będą wznawiane stopniowo.
____________________________

Biegnąc ścieżką, omijam drzewa, prawie na nie wpadając. Dyszę coraz mocniej i czuję, że braknie mi sił.
Słyszę go.
Słyszę, że jest blisko.
Słyszę go coraz bardziej.
Słyszę łamiące się za mną gałęzie.
Słyszę jego ciężki oddech.
Wiem, że zaraz mnie złapie.

BUM! Ma mnie.

Z zamkniętymi oczami leżę, czując jego ciężar na sobie oraz oddech na swojej szyi. Ogarnia mnie strach.
Słyszę tuż obok ucha warczenie, a po chwili słyszę w głowie tylko jedno zdanie.

~ Już mi nie uciekniesz.

***
Witam i zapraszam!
💋

In my BloodOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz