Był kolejny dzień, dokładnie to szósta.
Zaczęłam szykować się do znienawidzonej przeze mnie szkoły, co mnie w niej trzyma? Sama nie wiem.
Myślałam o tej mojej 'nadprzyrodzonej mocy' ale nadal nie doszłam do rozsądnego wytłumaczenia.
Ubrałam kolejne lipne ciuchy, nagle przed moją twarzą zjawiła się Anastazja.
- P-pomóż mi... - powiedziała zapłakana
Długo nad tym myślałam, pomogę jej..
-Co dokładnie się stało? - próbowałam dowiedzieć się więcej
- Tylko ty umiesz porozumiewać się z duchami, niedawno zmarłam a moja córeczka.... - zaczęła drżeć z powodu płaczu
- Rozumiem, że została sama? - próbowałam ją zrozumieć
-Tak.. z ojcem alkoholikiem... - nadal się trzęsła
-Tyle razy prosiłam cię o pomoc, chce żeby była bezpieczna.. Wszyscy myślą, że Amandzie jest dobrze u ojca...Jednak tak nie jest! - nie przestawała płakać
Zamilkłam.. To była prawdziwa troska rodzica..
Nadal jednak nie rozumiałam jak siedemnastoletnia dziewczyna może jej pomóc?
- Jak mam to zrobić? - zapytałam z lekkim zdziwieniem
- Zrób wszystko co możesz, proszę tylko o to żeby była bezpieczna - otarła łzy
Kobieta znikła. Bardzo chciałam jej pomóc, ale nie wiedziałam jak...
O szesnastej byłam już w domu, zaczęłam odrabiać lekcje, zjadłam obiad innymi słowy - wszystkie czynności, które się wykonuje w domu.
Wieczorem miałam problem z zaśnięciem, ta cała sytuacja nie pozwalała mi zasnąć.
Trzecia
-Ała! - krzyknęłam z bólu, ktoś zaczął mnie dusić!
Rozejrzałam się po pokoju jednak nikogo nie było, firanki w moim pokoju zaczęły się ruszać, bujane krzesło które stało przy oknie zaczęło się ruszać.
- Okno jest otwarte, chyba - wstałam pewna siebie, poszłam w stronę okna
Nagle coś zaczęło mnie ciągnąć za nogi w stronę mojej garderoby.
Po chwili jej drzwi otworzyły się, co było bardzo dziwne bo z otwieraniem ich był problem.
W tej chwili znalazłam się w czarnym pomieszczeniu....
CZYTASZ
Paranormals Life
Short StoryDziewczyna która zawsze była wytykana palcem, ma nadprzyrodzone moce dzięki której może kontaktować się z duchem.. Niestety to wiążę za sobą spore problemy...