ROZDZIAŁ 11

14 1 0
                                    

Co to wgl miało być ??-zapytał mnie mój brat
No troche nas poniosło musze to przyznać ale co takiego złego się wydarzyło?
Jesteś taka nie odpowiedzialna -przyznał z wyrzutem
Jezuuu nie wiem o co ci wgl chodzi ty nigdy sexu nie uprawiałeś czy co?-zapytalam trochę zirytowana jego zachowaniem -wiem ze nie jesteś święty a więc nie wiem o co ta cała  afera .
Ok niech ci będzie -powiedział -odpuszczę  ale pod jednym warunkiem
No jakim? -zapytalam zirytowana  ta cała sytuacja.
Zadam ci jedno pytanie ,ale masz odpowiedzieć szczerze
Noo ok
Czy się zabezpieczacie -zapytał ze śmiechem
Ty debilu - O krzyczałam go
No dobra już dobra -wyszedł z mojego pokoju...

Miałam spokój ..
Wyjasnilam sobie z nim ta cała sytuacje i dobrze bo nie chciałam niepotrzebnych kwasów między nami .

------------------------------------------------------
Okiii dzisiaj tak króciutkie rozdział z racji tego że mam 2 tyg wolnego aaaaaaa.......
Może jutro pojawi się kolejny


My Best friend... |H.S|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz