9.Dzień wolny cz.1

17 5 6
                                    

Wstałam o godzinie 6:45 postanowiłam że dziś zrobie sobie dzień wolny od szkoły. Nie miałam siły iść byłam tak znęczona. Postanowiłam wziąść poranny prysznic. Wstałam z łóżka i otworzyłam szafe z której wyciągłam ręcznik i kosmetyczke. Po porannym prysznicu przywdziałam szlafrok i zeszlam do kuchni aby coś zjeść. Długo się zastanawiałam,ale wkońcu stwierdziłam, że zrobie sobie zwykłe kanapki w tej chwili to był najlepszy pomysł. Kiedy skończyłam śniadanie poszlam do swojego pokoju aby się ubrać. Z szafy wyciągłam czarne leginsy oraz czerwony podkoszulek. Ubrana wyszłam z pokoju spakowałam najważniejsze rzeczy do mojej torebki, ubrałam  buty i wyszłam z domu. Szłam na przystanek jednak nie zwykłą drogą którą zazwyczaj chodziłam postanowilam że tym razem przejde przez park. Szłam powoli nie śpieszylam się busa miałam dopiero o 9:30 a byla 7:55 więc miałam czas...

__________________________________________
Przepraszam was że tak długo nie bylo rozdzialu a ten jest taki krótki. Mam nadzieje że sie nie gniewacie.
Pozdrawiam.😘😘😘

Miłosne przeżyciaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz