Nie zdajesz sobie sprawy
Jak trudno jest nieustannie zagryzać język
Gdy patrzysz na mnie tym swoim wzrokiem
Niemożliwym do podrobieniaNie masz też najmniejszego pojęcia
Jaką męką jest zaciskanie ust
Gdy głos twój - melodia duszy mojej
Rozbrzmiewa w powietrzu wokół naszej dwójkiNigdy do końca nie zrozumiesz tego
Ile potrzeba wysiłku, aby milczeć
Gdy twoje oczy śmieją się do mnie
Pospołu z twoimi ustamiNie poznasz nigdy tego jak smakują słowa
Pragnące wyfrunąc z moich ust
Gdy siedząc tuż obok ciebie
Usiłuję nie pozwolić im wyrwać się na wolnośćTe trzy przeklęte słowa
Należą tylko do ciebie
I może pewnego dnia
Odważę się wypowiedzieć je na głos
CZYTASZ
Wiersze z szuflady
PoetryKażdy może być poetą, czyli wiersze wyciągnięte z szuflady dwudziestolatki.