Popołudnie, czas odpoczynku, lecz nie dla jednego mężczyzny, który w ulewie, biegł w stronę swojego mieszkania, jakie utrzymywał za swoje peniądze z dawania korepetycji.
Wpadł szybko do budynku i począł się spinać po stromych schodach.
- Jazz, fagas był i musiałem za ciebie ZNOWU płacić, kiedy mi w końcu oddasz kasę, co? - usłyszał głos współlokatora, jak i zarówno - przyjaciela.
- Raaaaanyy, Jim, wybacz. Postaram się jak najszybciej. - wparował wyczerpany do swojego pokoju.
Sięgnął po gazetę, którą wcześniej wyciągnął ze skrzynki i zaczął przeczesywać wzrokiem w poszukiwaniu pracy.
- Fryzjer... Pomocnik w warsztacie samochodowym... Kasjer... - zatrzymał wzrok. - Przyjmiemy młodą osobę do roli kelnera w kawiarni 'Kawowy raj'.. - przeczytał i dodał z uśmiechem - To może się udać!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Tak, tamten tekst wyżej, który nie zajął mi nawet kartki z zeszytu jest prologiem.
Tutaj taka mała namiastka wyglądu Jazzy'ego i Mikaeli, na której znalezienie poświęciłam prawie 2 godziny XD a i tak nie jest to do końca to, co chciałam.
Ale czego oczekiwać, skoro to wyobraźnia tworzy te profile?
Jazzy Donley,ciemne, krótkie, kręcone włosy, niebieskie oczy, w opowiadaniu ma kolczyki w uszach, normalny - nie za drobny, nie za.. potężny? XD Damy mu 175 cm :3
& Mikaela Hocle
uśmiech słoneczka (wiemy o co cho), nieco bardziej umięśniony od Jazzy'ego, ogółem
wyobrażałam go sobie o nieco ciemniejszej karnacji, 178 cm ;k
~~dupnie mi wyszły te opisy nieco, ale chciałam, żebyście wiedzieli, mniej-więcej, jak wyglądają główni bohaterowie opowiadania, które czytacie~~~
xoxo, TSC ;*
CZYTASZ
"Miłość nie odpuszcza"
Novela JuvenilJest to kontynuacja lektury 'Kochasz mnie? '. Opowiada o dalszych losach Jazzy'ego i Mikaeli na studiach w kraju sprzyjającym romansom - Francji.