Ledwo po wejściu do pokoju padłem na łóżko i zasnąłem.
Dziewczyna była widocznie niezadowolona i wyszła.
Wzruszyłem tylko ramionami i zasnąłem.
Obudził mnie chłód.
-Wstawaj śpiąca królewno.
Byłem cały mokry.
Otworzyłem oczy a nade mną stała przeklęta dziewczyna z wiadrem.
-Oszalałaś?!
Wrzeszczałem jak głupi kiedy zrozumiałem co się stało.
Uśmiechnęła się do mnie i pocałowała mnie w czoło.
-Czekamy tylko na Ciebie śpiąca królewno.
CZYTASZ
Niedostępna.
Random-Ona jest niedostępna, nie umiem jej zdobyć.-rzucił smutno wampir -Stary ona nie jest dla Ciebie.-zakipił efl -Jak to? -Ona nie jest jak inne. Ona jest niezwykła. Wspaniała. Nie chcę żeby przez Ciebie cierpiała.