Will - Więc zrobimy tak...
Po pierwsze zaczniemy pracować w banku. Nie ważne jako kto ważne aby tam być. Potem chodzimy tam codziennie i zdobywamy ich zaufanie.
B - A jak wynosimy pieniądze?
W - W tym rzecz będą oni nam je przelewać na nasze kąta dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem... I za 20/30 lat wyjdziemy frontowymi drzwiami jakby nic się nie stało.
B - Debilu to się nazywa praca... Ech... to dlatego ja jestem ten zły...
CZYTASZ
Powalone rozmowy braci
RandomBędę tu zamieszczać krótkie/dłuższe śmieszne rozmowy/teksty po między braćmi/bliźniakami... Demonami... Czyli Billim i Willim... Czasami wystąpi Kill... Zapraszam!