9 miesięcy wcześniej.
14 lipiecNarracja Laury:
Był letni, upalny dzień. Rano poszłam do przyjaciółki, gdzie robiłyśmy sobie hybrydy. A pod wieczór wybierałam się na zabawę organizowaną w mojej miejscowości. Było około godziny 19:00.
Pół godziny stałam przy szafie. Aż wkońcu wybrałam odpowiedni strój.Włosy pofalowałam za pomocą lokówki i spiełam w wodospad.
Zrobiłam sobie ,,lekki" makijaż. Podkładu nie nakładałam. Szczerze to nie lubiłam i nigdy nie miałam na sobie wielkiej tapety. Lecz tego dnia troszkę poszalałam. Zrobiłam sobie dość mocne oczy i pomalowałam usta na piękny, bordowy kolor.Przed wyjściem przejrzałam się w lustrze. Wyglądałam na minimum 17 lat.
Wziełam do ręki małą czarną torebkę do której wpakowałam klucze do domu, portfel oraz telefon.- Mamo, wychodzę - oznajmiłam biorąc skórzaną kurtkę z wieszaka.
- Dobrze kochanie, tylko wróć przed 23, dobrze?
- Okay, paa - zamknełam drzwi.
Ruszyłam pewnym krokiem pod dom mojej przyjaciółki Oli, która mieszkała dosłownie kilka domów dalej.Poszłam po nią i razem ruszyłyśmy w stronę remizy, gdzie odbywała się cała zabawa.
CZYTASZ
Problem 😈
Подростковая литератураWszyscy moi znajomi w kółko mówią... ,,Ty to masz super życie... bez problemów" Gdyby tylko wiedzieli co się stało w te wakacje... Natychmiast zmienili by zdanie.. Ksiażka zawiera spore ilość wulgaryzmów oraz sceny erotyczne.