1. Ceremonia odkrycia mocy

29 5 1
                                    

Adeline:

Zaraz miałam wyjść na scenę. Zżerała mnie trema. Podczas wojny ustanowiono że Raguli mogą się związywać tylko z drugim Raguli o tej samej mocy. Dlatego wiadomo że jak ktoś ma rodziców władających wodą to ma tą samą moc. Ja nie wiedziałam co to będzie bo moja mama jest Raguli lodu a mój tata prądu.

- Adeline Ice! - krzyknęła pani Brygida.

Wyszłam z za kurtyny i stanęłam na scenie. Pod i nade mną były portale. Wyglądały jak czarne dziury. Można było w nich zobaczyć gwiazdy. Zaczęło z nich wiać a ja lekko się uniosłam.

- Jak masaż - pomyślałam bo było to naprawdę przyjemne uczucie.

Na ekranie pojawiały się dziwne, nie zrozumiałe znaki. Mama mówiła mi że to normalne, więc się nie przejmowałam. Pani Brygida wcisnęła kilka guzików i pociągnęła za dźwignie. Coś wystrzeliło. Jak bomba. Przed oczami miałam ciemność. Po chwili obraz powrócił. Powoli się wyostrzał.

- Co!? - krzyknęła pani Brygida. Ona chyba nie umie mówić cicho - Ty nie masz mocy!!!

Anastazja:

Strasznie się stresowałam przed uroczystością odkrycia mocy. Po teście  pani Brygida nie powiedziała czym jestem obdarzona. Bałam się, że nie będę miała mocy jak taka jedna. Już po chwili poproszono bym powtórzyła ceremonię. Zmartwiłam się, ale powtórzyłam. Gdy już chwilę lewitowałam coś wybuchło a mnie pochłonęły płomienie. Nic mi się nie stało bo po rodzicach (jak się okazało) otrzymałam dar ognia.

~~~~~~~
Jej. Bohaterki mają 5 lat 😂. Trochę się zawiesiłam. Nie mam pomysłu na kawałek rozdziału 😔. Jakoś to naprawię. Przy pomocy Bianka wszystko jest możliwe 😜
Całuję ❤
  Ragulix 😘

PortaleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz