Obudziłam się ze łzami w oczach. Pełna smutku wstałam i zaczęłam rozmyślać czy iść dziś do szkoły. Pomyślałam, że jeżeli tam pójdę to zastanę Marię z Olkiem i bardziej się pogrąże. Postanowiłam, że nie pójdę dzisiaj do szkoły i przemyślę całą sprawę. Udawałam, że się szykuje żeby mama nie nabrała podejrzeń, ale Tak naprawdę zostane w domu. Kiedy mama wyszła rzuciłam się na łóżko w piżamie i zaczęłam rozmyślać co będzie działo się w szkole z Marią i Olkiem. Po kilku minutach zadzwoniłado do mnie przyjaciółka Natalia
- Hej, dlaczego nie ma cie w szkole?- zapytała Natala
- Hej, źle się czuje i dlatego nie poszłam do szkoły- odpowiedziała Sasha
- A no ok, ale mam na dzieje, że jutro będziesz w szkole
- Zależy Jak będę się czuła, ale myślę, że tak
- No ok, dobra ja kończę bo dzwonek dzwoni i nauczycielka idzie
- Ok papa- pożegnała się Sasha
- No pa- pożegnała sie Natalia i rozłączyła się
Pomyślała, że z jednej strony to dobrze, że nie poszłam do szkoły bo nie muszę patrzeć jak Maria klei się do Olka, ale z drugiej strony pomyślałam, że dzisiaj mogłam bliżej poznać chłopaka. Przez pozostały czas jaki spędziłam w domu wyobrażałam sobie najgorsze co może mnie spotkać to znaczy, Marię i Olka którzy chodzą ze sobą i chłopak nie zwraca na mnie uwagi i traktuje mnie jak powietrze.
O 16 godzinie Kiedy moja mama wróciła do domu zdziwiła się, że jestem szybciej w domu niż ona więc zapytała
- Dlaczego jesteś szybciej w domu przecież miałaś fldzisiaj lekije do 17.30
- No tak mamo, ale dzisiaj nie było ostatnich dwóch lekcji bo pani pojechała na konkurs ortograficzny
- A... no dobrze to w takim razie możesz posprzątać s swoim pokoju bo prosiłam cię o to wczoraj
- Dobrze mamo już będę sprzątać- odpowiedziała z niechęciąKiedy mama wyszła z pokoju przez moją głowę przeleciała myśl ,, a co jeżeli wyda sie, że nie było mnie w szkole?" To nic dam wychowawczyni usprawiedliwienie, że źle się czułam i będzie okej.
O 17.50 przyszły do mnie przyjaciółki żeby zapytać jak sie czuje. Zaprosiłam Natalię i Wiktorie do pokoju i opowiedziałam im całą prawdę dlaczego jej nie było i że chyba coś czuje do Olka. Nie mogę patrzeć na Marię i na Olka razem bo mnie to dołuje. Po 1,30h rozmowy z przyjaciółkami wszystkie razem postanowiłyśmy, że pomogą mi w tym co czuje do chłopaka. Po całym dniu na przemyśleniach i rozmowie z przyjaciółkami, wyczerpana zjadłam kolację,położyłam się do łóżka i bardzo szybko zasnełam.
CZYTASZ
Kocham Cię i to się liczy
Diversos16 letnia dziewczyna o imieniu Sasha szuka swojego chłopaka z którym spędzi życie. Do Tych czas bohaterka miała różne przygody w swoim życiu. Przyjaciółki pomogą jej w trudnych chwilach. Jeżeli jesteście ciekawi losów Sashy zapraszam do opowiadani...