10.

203 15 4
                                    

Chciałam was najmocniej przeprosić za to że on jakiś 3- 2 miesięcy nie dodałam żadnego rozdziału chociaż obiecałam niejednokrotnie że to zrobię. Miałam 2 pogrzeby w ciągu jednego miesiąca co naprawdę mnie złamało.. nie chcę się użalać wieć przejdę do sedna sprawy, dziękuję wam za to że jednak czytacie te moje wypociny i wg :) naprawde! okej nie przynudzam dłużej!

10. W poprzednich rozdziałach :

-Aj Jenn, a mogło być tak wspaniale.- powiedział i popchnął mnie na schody. Nawet nie zauważyłam kiedy do nich podeszliśmy. Leciałam chwilę, a następnie zaczęłam się turlać po schodach. Taylor miał rację już nic nie czułam.

-Jenny!!!- usłyszałam głos Jasona i nagle przestałam spadać. Nie miałam już siły...- O mój Boże!! Niech tylko dorwę tego kto ci to zrob...-przerwał, ponieważ zauważył ranę na moim brzuchu.-Zabiję tego Kutasa!- wysyczał przez zęby. Ja jedynie się uśmiechnęłam i wtuliłam w klatkę Jasona.

-Dobranoc.-szepnęłam.

-Co?! Nie Jenn nie śpij! Zaraz ci pomogę! Jenn!!-potem już nic nie usłyszałam.

[..]

-Dopisuję kolejną osobę do mojej listy. Listy zemsty... Obiecuję zemszczę się.

Obudziłam się cała spocona.Była noc. Ten sen był bardzo realistyczny. Poznałam bllondyna z parku i bruneta. Jason zauważył że się obudziłam. Oczy miałam zapłakane.

-Hej? Jenn wszystko wporządku ?

-Nie.miałam sen i to bardzo realistyczny sen.

Zaczęłam opowiadać go Jason'owi. Z jego twarzy odpłynęła krew był blady i przerażony. Słuchał i dobitnie nad czymś myślał. To było niepokojące.

-Jenn..-przerwał mi- myślę,że to nie był zwykły sen.

-Nie wiem o co ci chodzi.

-Nie możemy się spotykać.To jest dla ciebie niebezpieczne. POstaram się aby nic ci się nie stało.

-Ale Jason..

-Jenn. To nie jest koniec twoich problemów. To dopiero początek..

O kuźwa.

[..]

-Żegnaj Jason.-powiedziałam cicho i odwróciłam głowę.Stał przez chwilę ,a następnie powiedział.

-To prawdopodobnie nasze ostatnie spotkanie.To chcesz mi powiedzieć tak? Chcesz to skończyć. Ja nie odpuszę , będę cię chronił. Obiecuję.

Powiedział i ruszył w stronę drzwi.Walczę z tym aby go nie zawołać i mocno przytulić. SŁyszę jedna trzask drzwiami. Odszedł i to przeze mnie. [...]

[..] Zwijam się w kulkę rozmaczliwie tuląc do siebie poduszkę i popadam w długi sen.

Rozdział 10

''And if you go,

I wanna go with you

And if you die,

I wanna die with you

Take your hand and walk away'' - System Of A Down

-Chciałam się z Tobą pożeg­nać - po­wie­działam stojąc w drzwiach wejściowych a po po­liczku płynęły mi łzy

- Tyl­ko po to tu przyszłaś ?- spy­tał obojętnym to­nem

Wieczny senOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz