Wstałam ,a koło mnie nie było mojego Maleńkiego.Jak zwykle.Poszłam do łazienki i ubrałam się w zwykły czarny top i czarne spodenki.Pomalowałam się i poszłam zrobić sobie śniadanie.Zrobiłam płatki i do tego kawę.Gdy zjadłam poszłam do gabinetu mojego pączulka,
pewnie tam był.Zapukałam.
-Wejść-usłyszałam po czym weszłam
-Co robisz??-Zapytałam
-Sprawdzam ważne dokumenty-warknął-Wyjdź teraz nie mam czasu-powiedział
-Ty nigdy nie masz dla mnie czasu!-krzyknęłam zdenerwowana.Spojrzał na mnie wyraźnie wkurzony
-Nie podnoś do mnie głosu!!! -krzyknął -Wyjdź inaczej to się źle dla ciebie skończy-warknął.Żeby nie zdenerwować go jeszcze bardziej wyszłam ,trzaskając drzwiami
-Idiota -mruknęłam cicho,żeby nie usłyszał.
Kolejny dzień ,a już mam dosyć.
^^
Hej.
Przepraszam za wszystkie błędy .To moje pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość.
My Puddin ~ Joker
^^
.
CZYTASZ
Crazy in Love // Harley & Joker
HumorUWAGA! Te opowiadanie nie było pisane do końca na poważnie, więc proszę o dystans...OSTRZEGAM PRZED WEJŚCIEM TUTAJ! Nie przyszedł...Zostawił mnie tu... Historia oczami psychopatki ~ Harley Quinn