15. #dyskusja1

292 18 9
                                    

cześć! Po bardzo, baaardzo długiej przerwie wróciłam 😅 Musiałam przemyśleć kilka spraw, i szczerze powiem ze o wattpadzie zapomniałam. Ale żeby to jakoś wynagrodzić wymyśliłam nową 'kategorię' o ile to tak można nazwać, w tej oto książce. A więc otwieram przed wami, czytelnikami pole do dyskusji w tematach konnych.
Dziś przytoczony sobie temat własnego konia, i wiek właściciela wierzchowca (czy w ogóle ma jakieś znaczenie?)
Zacznijmy może od tego, ze jeśli chcesz posiadać konia (mówię tutaj już o dojrzałej decyzji osoby, której rodzice/opiekunowie bądź ona sama jest w stanie tego koni sprawić i utrzymać, a także jest już pewna, ze będzie o niego dbać) musisz być trochę doświadczonym. Nieodpowiedzialnie jest nie być wcale doświadczonym i mieć konia, i, jakby to ująć, uczyć się na władnych błędach (w tym przypadku zdrowiu wierzchowca). Np. Jest sobie taka pani X która kupiła konia, postawiła go w pensjonacie, koniowi niczego nie brakuje, jest zdrowy, wszystko jest okej. Następnego dnia pani X przychodzi do konisia i widzi ze ma kolkę. Pani X nie wie co się dzieje, nie wie, że to kolka, myśli np. ze konisia coś swędzi, i dlatego nie chce wstać i kopie się w brzuch.
Tak, najdebilniejszy przykład, ale tak, takie rzeczy dzieją się bardzo często, nawet nie zdajemy sobie sprawy.
Wiec moim zdaniem własnego konia powinny mieć osoby, które obserwowały wcześniej np. Konie prywatne i opiekę nad nimi, bądź pomagały w szkółce. Wiek nie ma znaczenia, o ile osoba jests odpowiedzialna i gotowa.
A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Jak lepiej jeździć?✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz