Misty

9 2 0
                                    

Zaszło już słońce , a my siedzieliśmy w milczeniu , każdy pogrążony we własnych myślach.             -Może się prześpimy ? - Zaproponowałem i wszyscy zaakceptowali tą myśl , więc zaczęliśmy się głośno zastanawiać gdzie urządzić nocleg.

- w tej torbie, mam koce , poduszki , kanapki i wodę - powiedział foxik ukazując zielony plecak górski , który zobaczyłem dopiero teraz. - Możemy znaleźć jakieś ubocze i się tam przespać. - wszyscy uznaliśmy jego logiczne myślenie , a Antiger mruczał pod nosem ,, wreszcie spanko , spanko" . Rozłożyliśmy koce i odpłynęliśmy w słodki i cichy sen.

                                                                  *   *   *

Obudziło mnie lekkie szturchnięcie i wreszcie otworzyłem zaspane oczy. Na de mną stała rudowłosa dziewczynka.Uśmiechnęła się do mnie i powiedziała 

- Jestem Misty.  Myślę że na jakiś czas mogę zapewnić wam dom. - Po czym spojrzała na resztę moich przyjaciół. Wszyscy jeszcze spali , a ja ciekawskim wzrokiem przyjrzałem się Misty i  powiedziałem:

- Jestem Havenley miło Cię poznać.

An i meOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz