Rozdział 2

9 0 0
                                    



Sara POV.

Wreszcie poniedziałek! Czas iść do szkoły. Uwielbiam szkołę, w swoim życiu skończyłam ich już sześć, mimo że wiąże się to z chodzeniem do miejsca poblicznego a to z kolei jest dla mnie zagrożeniem bo ktoś mógłby powiedzieć gdzie jestem ludziom którzy chcą mnie zabić.
Może jestem kilkuset letnim wampirem a na dodatek ich królową
ale przyda mi się trochę odpoczynku.

Czas już wybrać jakieś ciuchy do szkoły bo się spóźnię. Myślę że moja nie sukienka będzie odpowiednia na dzisiejszą pogodę

 Myślę że moja nie sukienka będzie odpowiednia na dzisiejszą pogodę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


No i super. A teraz śniadanie.
Ooo już czuję zapachy z kuchni pewnie John czyli wampir i jednocześnie łowca zresztą jak wszyscy tutaj którzy są moimi ''ochroniarzami", coś przygotował.
Nie myliłam się. John przygotował mi naleśniki i jako że jestem wampirem krew do picia.
- Dziękuję John
- do usług Wasza Wysokość

Od razu po śniadaniu ruszyłam z moim kierowcą oczywiście innym łowcą do samochodu. Podróż minęła szybko no cóż nie dziwię się skoro do szkoły mam zaledwie 6km. Weszłam do szkoły i od razu ruszyłam do szafki po książkę z matematyki
- Hej Sara!
- Hej Jessica
To właśnie jedna z moich dwóch najlepszych przyjaciółek Jessica
- Co tam u ciebie kochana?
- A wszystko w porządku a u ciebie?
- Również, widziałaś Martine?
- Ni...
I właśnie teraz z reszta jak zwykle wkroczyła i przeszkodziła mi nasza kochana przyjaciółka Martina
- Hej laski!
Znowu jej wielkie wejście, wita nas już z wejścia czyli z drugiego końca szkoły. Podbiegła do nas i nas przytuliła. Kochamy naszą wariatkę.
- Co tam u was słychać? Sara! Masz nową sukienkę! Wyglądasz uroczo.
- Dziękuję kochana
I w tej chwili dzwonek przeszkodził nam w dalszej rozmowie
- Dzwonek! Szybko bo się spóźnimy!
Dziś poniedziałek więc Martina nie może się spóźnić na pierwszą lekcje ale nie dlatego że to matematyka tylko dlatego że tą lekcje ma złączona z nami inna klasa w której jest chłopak w którym się podkochuje. Ma na imię Dan należy do drużyny piłki nożnej więc Martina się zapisała do cheerlederek oczywiście ja i Jessica musiałyśmy iść z nią się zapisać.

Lekcja minęła spokojnie, nie byłam pytana co z resztą było mi obojętne bo wszystko już umiem. Zostało jeszcze tylko pięć lekcji.

-----------------------------------------------------------
- W końcu do domu!
- Zawsze narzekasz, Martina jakoś wytrzymuje
- Matko! Nie wiem jak możesz lubić bude! A Martina wytrzymuje z jednego powodu.
- Dana
Powiedziałyśmy równocześnie i się zaśmiałyśmy, gdyby to Martina usłyszała byłaby pewnie zła i jednocześnie by się z tego śmiała bo to w końcu ona! Nie potrafi się długo na nas gniewać.
- Dobra ja już muszę lecieć. Pa
- Pa kochana
Szybko wpadłam do samochodu. Na szczęście Jessica nigdy nie pyta się kto po mnie przyjeżdża, nie lubię kłamać moich przyjaciółek.
- Wasza wysokość!
- John? Co ty tu robisz? Przecież David jest moim kierowcą
- Stało się coś strasznego!
- Co takiego?
- Są tu
Nic więcej nie musiałam usłyszeć żeby wiedzieć kto tu jest i co się stało.
Znów się bałam.

-----------------------------------------------------------

Właśnie stoję przed drzwiami do mojego domu mimo tego że wiem co mnie czeka w środku boję się tego zobaczyć, John wszedł pierwszy, żeby sprawdzić czy jest bezpiecznie, gdy się upewnił weszłam do środka....zamarłam
Wszędzie była krew i ciała łowców a na ścianie był napis zapisany krwią "Jesteś nastepna". Nie kontrolowalam już płaczu. Dzięki temu że mam wyostrzony słuch usłyszałam przez płacz usłyszałam że ktoś idzie w moją stronę odwróciłam się i zobaczyłam moich rodziców. Podbiegłam do nich i ich przytuliłam, nadal nie mogłam przestać płakać.
- Spokojnie córeczko, będziesz bezpieczna. Twoja siostra już tu jedzie.

Po tych słowach taty nie mogłam uwierzyć moja siostra tu przyjedzie!
Chce tu przyjechać dla mnie! Wiedziałam z resztą nie tylko ja że mogę to przeżyć tylko wtedy gdy ona tu będzie. Nie widziałam jej od około 800 lat. W końcu się zobaczymy siostrzyczko.

-----------------------------------------------------------

W mediach jest zdjęcie Sary

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 01, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Miłość przetrwa wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz