Dziękuję każdemu za każdy głos i komentarz. 😘Jesteście cudowni. 😙
Pozdrawiam TheToxicCrystal♡J.Z.
Kate po wzięciu leków z okładem na czole zasnęła. Nadal mam wyrzuty sumienia. Przeze mnie męczy się. Siedzę przy stole, szukając części do samochodu, kiedy przyszli chłopacy.
- I jak?
- Co jak?
- No jak się czuję Kate.
- Znowu ma gorączkę. Jak na zajęciach?
- Luz. Nadrobicie - Aiden rzucił we mnie zeszytem.
- Dzięki. Clary jest u siebie?
- Nie poszła gdzieś z Mattem i z tego, co wiem, nie wraca na noc do siebie. A o co chodzi?
- Wziąłbym jakieś rzeczy Kate, a nie wiem, gdzie ma klucz.
- Jak będzie coś chciała, to ci pewnie powie.
- Może tak może nie.
- Zamówić coś do jedzenia? - spytał Chris.
- Możesz.
- Co chcecie? - spojrzeliśmy na siebie z Aiden'em i powiedzieliśmy jednocześnie.
- Pizza
- I po co ja się was w ogóle pytam. Zapytać się trzeba jeszcze Kate. - akurat się obudziła.
- Już jesteście ? - spytała.
- No widać przecież kotku — uśmiechnął się do niej Aiden.
- Kate chcesz pizzę?
- Obojętnie
- Chyba że wolisz chińszczyznę? - spytałem, a jej oczy zabłysły — Wiecie co chłopaki, zmieniam zdanie dzisiaj chińszczyzna — uśmiechnąłem się w duchu.
Pamiętam skarbie, że lubisz.
- Dobra to ja zamówię, żeby nam dowieźli.
- Lepiej? - spytałem, siadając na łóżku.
- Ta...ak — powiedziała zachrypniętym głosem.
- Musisz znowu wziąć leki.
- Wiem — uśmiechnęła się słabo — Która jest godzina?
- 18.00
- Tak późno? Dlaczego mnie nie obudziłeś?
- Sam bym nie chciał, jakbym to ja był chory, więc dałem ci pospać. - uśmiechnęła się.
- Wrócę może już do siebie na noc.
- Nie ma nikogo u Ciebie więc nie.
- Ale ja...
- Kate proszę Cię.
- No ale co?
- Nie chcę się potem martwić.
- Przecież nie musisz. Nie jestem nikim ważnym i dam sobie radę. - popatrzałam na nią podirytowany — I tak nie wyjdę prawda?
- Tak
Później zjedliśmy i rozmawialiśmy do północy. Kate była już zmęczona, mimo że tyle spała widziałem to. Wszyscy położyliśmy się spać. Cieszyłem się jak głupi do sera, że będę z nią spać w jednym łóżku, bo wiem, że kolejny raz może się nie powtórzyć. Z uśmiechem na twarzy zasnąłem.
W nocy obudziły mnie gwałtowne ruchy obok i jakieś odgłosy. Kate wierciła się niemiłosiernie z boku na bok. Po chwili zauważyłem, że jej twarz jest zalana łzami. Coś mówiła najpierw niewyraźnie, później zacząłem jej słowa przetwarzać.
CZYTASZ
Dwa charaktery
De TodoCo jeżeli połączy coś dwie osoby o podobnych charakterach? Miłość, przyjaźń, czy może zamiłowanie i pasja do tańca oraz muzyki. Innym wyjściem jest nienawiść i skazanie na tworzenie duetu oraz przebywanie we wspólnym towarzystwie. Co wyniknie z tej...