Książka BeataSk jest to fantasy o detektywie i blondynce z nadprzyrodzonymi mocami. Dziewczyna zostawia u niego w domu liścik, pozniej mieszkają razem, a następnie dostaje "prace" jako nauczycielka książąt. Do tej pory nie wiem o co tam chodzi, ze trzy razy pogubiłam się w akcji. Nie wiem czy to ze względu na późną godzinę kiedy to czytam i mój mózg nie pracuje tak jak powinien, czy poprostu opowiadanie jest haotycznie napisane. Wprowadzasz kilka sytuacji w krótkim odstępie i wszystko się miesza, nie rozwijasz danego tematu, piszesz trzy/cztery zdania i przechodzisz dalej...to nie dla mnie :). Wkradło się kilka błędów np. waniljowy zamiast waniliowy
albo zodałała zamiast zdołała.
Myślę, że takie niedociągnięcia są spowodowane niedokładnym, szybkim pisaniem jak i sprawdzaniem rozdziałów. Są to takie małe i rzadkie błędy, że nie przeszkadzają w czytaniu i niektórzy nie zwróciliby uwagi. Niestety ja jestem osobą, która musi uważnie czytać zgłoszone opowiadania żeby później wystawić ocenę, więc niestety albo stety widziałam. Musisz jeszcze trochę popracować nad swoją techniką, a przyciągniesz większą ilość odbiorców.
Ocena: 6,5
CZYTASZ
Recenzje [ZAWIESZONE]
Non-FictionCHWILOWO NIE PRZYJMUJE ZGŁOSZEŃ! MAM ZA DUŻO ZALEGŁYCH ! Recenzje #139 w Literatura Faktu (06 06.17) #54 w Literatura Faktu (13.06) #50 w Literatura Faktu (14.06) #35 w Literatura Faktu (25.06) #26 w Literatura Faktu (26.06) #24 w Literatura Fa...