Już sam prolog Lit_hium jest obiecujący. Wiecznie trwająca i wciąż kwiatnąca jak róża miłość...coś pięknego. Mężczyzna (Daniel) stracił swoją przyjaciółkę Alkę (z tego co przeczytałam w komentarzu) i jak twierdzi zaczyna wariować. Widzi i słyszy coś czego już nie ma, a na swojej drodze wciąż spotyka róże - ulubione kwiaty swojej ukochanej. Ciągle ucieka, musi się chować i być bardzo ostrożnym, żeby go nie złapali.
Opowiadanie wciągające, bez błędów ortograficznych i stylistycznych, cała akcja ciekawa, więc wszystko bez zarzutów. Mimo iż odpowiadanie dopiero się rozkręca to widzę świetlaną przyszłość dla niego i jego autorki.Ocena: 10
CZYTASZ
Recenzje [ZAWIESZONE]
No FicciónCHWILOWO NIE PRZYJMUJE ZGŁOSZEŃ! MAM ZA DUŻO ZALEGŁYCH ! Recenzje #139 w Literatura Faktu (06 06.17) #54 w Literatura Faktu (13.06) #50 w Literatura Faktu (14.06) #35 w Literatura Faktu (25.06) #26 w Literatura Faktu (26.06) #24 w Literatura Fa...