potem
owiałaś
swoim oddechem
moją
mlecznobiałą
skórę pod
obojczykiem
i przycisnęłaś
tam swoje usta
aby po chwili
złapać ją zębami
i lekko ssać
a ja nie
wierzyłam
że mnie
naznaczyłaś
tą siną
plamkąnie mogłam się nie dziwić.
•✧ ———— ✧•
potem
owiałaś
swoim oddechem
moją
mlecznobiałą
skórę pod
obojczykiem
i przycisnęłaś
tam swoje usta
aby po chwili
złapać ją zębami
i lekko ssać
a ja nie
wierzyłam
że mnie
naznaczyłaś
tą siną
plamkąnie mogłam się nie dziwić.
•✧ ———— ✧•