6.Ty kotku niebezpieczny?

10 1 3
                                    

Były już wakacje! W końcu...Myślałem,że ten pedofil i cała szkoła wraz z sprzątaczkami mnie wykończą. Ale nie ważne. Miałem zamiar iść do Darka...Gdy...Przed moim domem spotkałem tego idiotę, który mnie wkurzał od pierwszego spotkania!
- Co ty tu robisz?!
- Ja,skarbie?
- Ty! - Stałem w milczeniu i patrzyłem na niego z wzrokiem "nienawidzę Cię" gdy on oczywiście musiał do mnie podejść i pogłaskać po policzku.
- Oj skarbie...
- Nie dotykaj mnie jestem niebezpieczny.
- Ty kotku niebezpieczny? - Zaśmiał się pod nosem.
- Dlaczego się śmiejesz?! - Zarumieniłem się.
- Mmmm,ale z ciebie paker. - Zaczął się śmiać.
- Nie śmiej się! - Zaczął mnie wkurzać myślałem,że zaraz mu przywale w ten krzywy ryj. Zrobiłem się cały czerwony na twarzy od rumieńców myślałem,że się zaraz spale. Pochwycił mnie złapał za kaptur po czym podniósł do góry.
- Pojedziesz ze mną,tak? - Mówił poważnie.
- Co? Nie! - Co prawda bałem się go,ale nie chciałem żeby było to widać.
- Czyli tak. - Jaki debil...Mówię mu,że nie a ten jak do ściany...Nie wiem co ze mną będzie...


~ Ym...kolejny rozdział to ostatni rozdział kochani,bo nie mam pomysłów,ale! Będzie nowa książka c; Również yaoi. Powinna pojawić się nie długo ♡ paa~~~♡

| h u r t | Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz