one kiss

2.4K 275 33
                                    

(nie)drogi Jasonie,


   Tak, to jest list. Nie jeden z tych listów, jakie pisaliśmy w szkole. Bez daty, bez formalności, bez zasad. Chwila szczerości. Wiekopomna chwila szczerości Sydney Summer. Kilka słów, które z pewnością umilą ci wakacje. Wakacje beze mnie.

   Nawet nie wiesz, jak przyjemnie siedzieć na balkonie, w całkowitej ciemności, z wiatrem, targającym twoimi włosami, drapiącym twoją skórę. Cudownie, Jason, naprawdę cudownie.

   Gdyby ktoś zaledwie kilka miesięcy temu powiedziałby mi, że będę pisać listy do mojego byłego, odpowiedziałabym, że jest pieprznięty. A jednak siedzę i piszę do ciebie kilka listów, które nigdy nie zostaną wysłane. Przynajmniej tak myślę.

   Chcę w tych listach przekazać Ci wszystkie promyki słońca, zanim na zawsze rozpłynę się w upale Sydney.

   Nie mam pojęcia, co zamierzasz zrobić z tymi kilkoma kartkami, ale jeśli moje zdanie ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie, chciałabym byś wrzucił je do jeziora. Ty dobrze wiesz, jakiego jeziora. Palenie listów jest zdecydowanie oklepane, poza tym wiesz, że boję się ognia.
 
(nie)twoja Sydney

Sydney S. ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz