Sen cz. 2

5 0 0
                                    

Czy on...rozmawia z jakimiś chłopakami?
Szczerze to spodziewałam się czegoś gorszego np. że mnie zdradzi czy coś... ale nie! I w sumie ciesze się z tego.

-Calluh jesteś pewien że śnił jej się Zalgo?- spytał się chłopak w pomorańczoweh bluzie i maską z odwróconym uśmiechem

-Tak i to w stu procentach.

-No to w takim razie trzeba zaprowadzić ją do Slendera- stwierdził chłopak w goglach i chuście na twarzy jedzący...gofra? O boże jak ja kocham gofry!!! I jakim cudem on je gofra przez chustę?! Ale mniejsza z tym. Zdaje mi się że rozmawiają o mnie.

-To co przyjedziesz jutro z nią do nas?- Zapytał chłopak który najmniej się odzywał. Miał on na sobie żółtą bluzę oraz białą maskę z czarnymi oczami i ustami.

- A mogę trochę póżniej, bo ona i tak pracuje u Helena więc nic głupiego nie zrobi gdy nie ma mnie przy niej.

-A co jeśli po drodze do pracy Zalgo coś jej zrobi?

-Nic nie zrobi bo będę ją zawoził i odwoził z  pracy.

-No to spoko do zobaczenia stary.

-No pa chłopaki powiedział żegnając się z nimi.

Jak zauważyłam że zaczyna zbliżać się do drzwi pobiegłam szybko do toalety i się w niej zniknęłam.

-Cara jesteś już w domu?!-krzyknął Calum

-Tak w toalecie jestem!

Po tym jak wyszłam z toalety poszliśmy do salonu gdzie spotkaliśmy wszystkich na których mi altualnie najbardziej zależy czyli: Olivię, Luka, Michaela, Asha, Harrego, Nialla, Liama i Luisa oczywiście bez tej dziewczyny.

Ogólnie rzecz biorąc to uznałabym ten sen na jakiś dziwny i po części śmieszny, ale najbardziej ździwiłam się że ja się z tego snu nie obudziłam.

...............

Witam serdecznie
Bardzo przepraszam że tak długo pisze rozdziały ale aktualnie mam wakacyjnego lenia. Tak więc przepraszam i biorę się za pisanie następnego rozdziału.

LOVE ME BABY-CALUM HOODOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz