Pisaliśmy tyle razy,
Razem byliśmy ze dwa razy.
Teraz boję się zapytać,
Czy możemy w końcu się spotykać?
Tak bardzo tego chcę,
Ale jeszcze coś zjebię.
Będzie zapewne to nasza miłość,
Albo moje życie, w którym miała być nasza przyszłość.
I może mnie nie ma nawet w mym kraju,
Ale wiec, że pisząc z tobą jestem w raju.
Te głupie serduszka powodują ciepło na ciele,
Gdy wiem, że mam ciebie tylko dla siebie.
Może wydaje się to głupie,
Ale kocham ciebie bardzo mój przygłupie.
I może do ślepego celu dążę,
Wiem, że na zawsze będę o Tobie mówić Książę.Nie wiem jak ci to powiedzieć,
Ale musisz się dowiedzieć.
Więc piszę, to tu,
Bo nie umiem napisać listu,
Nie wyznając całej prawdy,
O tym, że kocham cię od tamtej daty,
Gdy napisałeś pierwszy raz,
Pomagałeś w rozwiązaniu kilku prac,
Które miały być moje, tak jak to życie,
Ale one zostają nasze, i takie miało być wspólne życie.
Na szczycie, z miłością,
Odwzajemnioną z tą samą ilością.
Nigdy bym cię nie skrzywdziła,
Chyba że jestem "głupia" i bym tego nie zauważyła.
Dokładnie taka jestem tutaj w oczach innych,
Ta "zła i wredna szmata co się wyżywa na wszystkich",
"Każdy mnie zna", a nigdy z nimi nie rozmawiałam,
Na mieście przybija mi pionę ziomek, którego na oczy nigdy nie widziałam.
"Siema! Jak leci Hipis?" Skąd on w ogóle mnie zna?
Zapewne z kolejnej imprezy u mojego kumpla,
Gdy widział jak chcę się zjarać lub zalać w trupa.
Moje życie jest płytkie na maksa.
Może znów z nimi skoczę na blanta?
Albo jeszcze trzeźwi będziemy wbijać na klub,
Gdzie bramkarz wpuści nas, bo mamy kilka dobrych dup.
Choć nie robię tego dla tych szmat,
Tylko dla ludzi wartych więcej niż lata zza krat.Gdyż słów mi braknie nawet na czacie.
Może nie jestem tak jak ty, na czasie,
Ale wiem gdzie mam cię, tak tutaj,
W serduszku i głowie mam cię,
Bo chyba to warto usłyszeć,
Od osoby dla której jesteś całym światem.Dla Dawida J.
06.07.2017

CZYTASZ
Pierwsze wiersze
PoezjaWiersze, opowiastki i historyjki mojego własnego wymysłu. Niektóre z dedykacją dla pewnych osób. Inne pisane za prośbą