Nadeszła wiosna. Ptaki radośnie śpiewały, latając wokół wszystkich i wszystkiego. Delikatny wiatr psuł perfekcyjne fryzury kobiet, mijających mnie co chwilę. Każda była inna, a jednak taka sama. Każda chciała być idealna. Ich twarze – młodsze lub starsze – były mocno umalowane. Dlaczego? Co chciały ukryć pod warstwą makijażu? No tak.
W końcu musiały być idealne. Bez skazy. Zaśmiałem się gorzko.
Jagoda się niczym od nich nie różniła. Była taka sama. Ona także chciała być perfekcyjna. Ideały nie istnieją – mówiła często. I za chwilę robiła to samo.
Powtarzałem jej często, że jest piękna. Nie wierzyła. Może nie chciała?
Jednak dla mnie naprawdę była piękna. Najpiękniejsza. Cudowna. Doskonała. Idealna.
Ach, była taka śliczna!
Nie tylko z wyglądu. Wygląd jest ważny, wiadomo. Ale to nie wszystko. Liczy się to, co masz w sercu.
Ach, jej charakter też był cudowny!
Ona cała była cudowna. Niczym anioł.
Więc co robiła na Ziemi? Pośród ludzi? Pośród tylu szarych, nic nie znaczących osób?
Anioły mają skrzydła, prawda?
Więc co się stało z jej skrzydłami?
Nie mogła latać?
Dlaczego?
Zraniła się?
A może to ktoś ją zranił?
Czy może zgubiła pióra, które tworzyły całośc?
Może została wygoniona z Nieba?
Ale czy Niebo istnieje?
Czy anioły istnieją?
Czy Ona istnieje?
A może to iluzja?
Może to ja zwariowałem?
Albo oszalałem na jej punkcie
Jestem zakochany
Ach, taki zakochany!
Tak mocno,
Tak bardzo!
---
Kolejne moje opowiadanie!
Ktoś jeszcze się cieszy? Nie? Nikt? Cóż...
Tym razem w nieco innej formie. Potrzebuję napisać coś w takim stylu.
Nie znajdziecie tu długich opisów na 2000 słów, bo sam rozdział zapewne nie będzie przekraczał nawet 1000. Samo opowiadanie też nie będzie długie.
Chcę się skupić na uczuciach głównego bohatera i tylko na tym, bo to one są tu ważne. Wątek miłości między dwójką głównych bohaterów (nie mówię o Jagodzie) nie jest tu głównym tematem. Jednak jest potrzebny, a dlaczego dowiecie się dopiero w epilogu ;)
Ja wiem, że nie lubicie już Jagody. Ja też jej nie lubię, spokojnie.
Mam nadzieję, że nie zniechęciłam was do czytania i widzimy się w rozdziale pierwszym, który jest podzielony na kilka części!

CZYTASZ
Goździki | boyxboy
RomanceKocham ją tak bardzo. Jestem zakochany! Zakochany! Tak mocno, Tak bardzo! Bez wzajemności. --- Moje kolejne opowiadanie boyxboy. Tym razem w nieco innej formie.