Rozdział V

335 36 1
                                    

Rano obudziłam się sama w łóżku. Nate wyszedł do swojej "pracy" polegającej na chlaniu i ćpaniu cały dzień.
Podniosłam się z materaca i przeciągnęłam, bolały mnie dolne partie ciała. Zwłaszcza pośladki, które Nathaniel obdarowywał mocnymi klapsami, z pewnością będę miała siniaki.
Zebrałam z podłogi swoje ubrania i szybkim krokiem udałam się do swojego pokoju po czyste ubrania. Zabrałam byle co z szafy i poszłam do łazienki, żeby zmyć z siebie jego dotyk. Weszłam do wanny i powoli zanurzyłam swoje obolałe ciało w ciepłej wodzie. Ulżyło mi, moje mięśnie rozluźniły się, a psychicznie również się uspokoiłam.
- Tego potrzebowałam- powiedziałam do siebie i zanurzyłam się po ramiona w cieplutkiej wodzie. Mój telefon zawibrował na podłodze, ale go zignorowałam. Niestety ktoś bardzo chyba chciał ze mną porozmawiać, bo bez przerwy pisał.
Z westchnieniem rezygnacji wzięłam telefon i sprawdziłam kto to.

Six2612:

Hej, jak tam? Znowu wczoraj zniknęłaś na tak długo

Six2612:

Martwiłem się. Teraz też się martwię

Six2612;

Odpisz, proszę

Six2612:

Jeśli coś ci znowu zrobił to go zatłukę

Six2612:

Zabije własnymi rękoma a ciebie zabiorę do siebie

Six2612:

Będziesz mnie wielbić i mówić że jestem twoim bohaterem :3

Six2612:

Będziesz spłacać swój dług spełniając każdą moją zachciankę :3

OverScar jest aktywna

OverScar:

Nie zagalopowałeś się w swoich marzeniach?

Six2612:

Boże! W końcu odpisałaś!

Six2612:

Martwiłem się

Kąciki moich ust lekko uniosły się układając w nieśmiały uśmiech. Nie lubiłam tego uczucia w dole brzucha lub po prostu go nie rozumiałam, nie wiem. Rozrastające się ciepło w moim podbrzuszu przybierało na sile, gdy myślałam o tym chłopaku, nie wiedziałam o nim nic, a jednak skręcało mnie, gdy pisał.

OverScar:

Nie musiałeś, nic mi nie jest

Six2612:

Na pewno? Jeśli spadł ci z głowy choć jeden śliczny włosek to zabije gnoja

OverScar:

Słodko chłopaku którego imienia nie znam

Six2612:

Jestem Andrew słodka niewiasto :******

OverScar:

Miło mi cię poznać Andy. Jestem Scarlett

Czy to odpowiedzialne podawać swoje imię obcemu chłopakowi? Co jeśli wykorzysta to albo doniesie Nathanielowi? Zniszczy mnie a Nate dobije. Będzie po mnie, moje martwe ciało zakopie głęboko w lesie lub wrzuci do oceanu lub rzeki, żeby upozorować samobójstwo. Średnio zarabiająca dziewczyna z chłopakiem tyranem i znęcającą się szefową? Idealny motyw do popełnienia samobójstwa.

Six2612:

Śliczne imię ślicznej dziewczyny :****

✉  OverScar:

Andy? Mogę zadać ci pytanie?

Six2612:

Jasne dziecinko, pytaj o co chcesz ;3

OverScar:

Czy jesteś Andrew Denis Biersack? Urodzony 26 grudnia 1990 roku, wokalista zespołu Black Veil Brides? Posiadacz dwóch dwóch kotów i były partner Juliet Simms? Wegetarianin i obrońca praw zwierząt? Występujący pod wieloma pseudonimami, jak: Andy Six i The Prophet? Ten Andy z Black Veil Brides, który wraz z zespołem ma udzielić mi wywiadu za trzy tygodnie?

Through The Void[A.B]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz