Uznałam, że to nieładnie zostawić to opowiadanie bez zakończenia, więc łapcie rozdział (((((;
Nico zeskoczył ze stołu i rozejrzał się dookoła. Wszyscy uczniowie zebrani w Wielkiej Sali wlepiali w niego wzrok.
Mary usłyszała szept Marietty gdzieś obok:
— Jak on się tu aportował? Przecież w Hogwarcie nie da się tego robić!
— No hejka, Nicuś. Co tu robisz? — spytała chłopaka blondynka.
— Przyszedłem cię stąd zabrać — odparł Nico. — W Obozie Herosów jesteś bardziej potrzebna, w końcu masz bardzo dużą moc.
— O nie, nie zgadzam się.
Nico i Mary odwrócili się do zmierzającej w ich stronę profesor McGonagall.
— Anderson jest bardzo utalentowaną czarownicą i ma zostać w Hogwarcie. Ma większą moc niż Potter, więc nie mogę jej puścić.
— Lol, chyba nie — zaśmiał się Nico i chwycił blondynkę za rękę.
Chwilę później stali już w pawilonie jadalnym w Obozie Herosów. Wszyscy obozowicze rzucili się jej na powitanie.
I cała ta historia skończyłaby się dobrze, gdyby do Obozu nagle nie wbiła pewna grupka nastolatków i go nie zdemolowała, grając w siatkówkę.
Niestety, Mary nie przeżyła, gdyż dostała piłką w łeb od jakiegoś wysokiego i niezwykle przystojnego szatyna, który okazał się być gejem.
KONIEC
![](https://img.wattpad.com/cover/81631301-288-k593724.jpg)
CZYTASZ
Fantastyczne Przygody Córki Hadesa
FanfictionMary jest inna. Dlaczego?? Jest heroską i to bardzo potężna bo córka samego pana podziemia hadesa! Pewnego dnia spotyka jednak pewnego chłopaka i wszystko zaczyna się walic.......