Rozdział 4

176 9 4
                                    

Nadszedł ranek. Powoli wstalam z lozka i udałem się do łazienki aby wziąć prysznic.

Plan na dziś - znaleźć pracę.  Dzień zaczęłam więc od pisania CV, w którym nie znalazło się zbyt wiele. Ukończenie liceum, zdana matura i brak jakiegokolwiek doświadczenia.

Po kilku godzinach bezskutecznego poszukiwania dotarłam do miejsca, w którym jako dziecko, wyobrażałam sobie siebie za kilka lat. Był to ogromny przeszklony biurowiec, w którym wszystko było idealne. Wystrój, pracownicy, firma... Nie zastanawiając się zbyt długo postanowiłam wejść do środka. 

Dotarłam do recepcji w której zostałam od razu zauważona przez pracująca tam kobietę.
- Witam w ,,HoranTeam". W czym mogę Pani pomoc? - zapytała z uśmiechem kobieta.
- Dzień dobry. Ja chciałam zapytać czy ... poszukujecie może kogoś do pracy? - powiedziałam lekko zestresowana co od razu dało się zauważyć.
- W naszej firmie rekrutacja pracowników zajmuje się osobiście Pan Prezes. Czy umówić Panią na spotkanie? - wyjaśniła recepcjonistka.
- Tak. Będę wdzięczna. - odpowiedziałam wodząc wzrokiem po wielkim holu firmy.
- Spotkanie odbędzie się jutro o godzinie 10:30. - poinformowała mnie kobieta grzebiac w kalendarzu.
- Dziękuję.  Do zobaczenia. - powiedziałam i pożegnałam ja serdecznym uśmiechem.

Wychodząc z biurowca zaczęłam się zastanawiać czy to aby nie za wysokie loty jak na dziewczynę z bidula. Miałam co raz więcej watpliwosci. Ostatecznie postanowiłam jednak pojawić się na umówionym spotkaniu i dać z siebie 100%.

Po powrocie do domu zaczęłam starannie szykować się do umówionej rozmowy. Wybrałam odpowiedni strój i czekałam na nadejście jutra...

Witajcie!
Rozdział jest krótki, ponieważ chciałam wstawić dziś coś świeżego, a czas chwilowo nie pozwala mi na pisanie dłuższych tekstów.  😔😔

Czy tu osoby, które czytają moja ksiazke? Kochani pokażcie się!  Napiszcie komentarz pod tym rozdzialem:)

Na zakończenie chce podziękować wszystkim, którzy motywują mnie do dalszego działania.  Liczba wyświetleń stałe rośnie z czego bardzo się cieszę.

Największe podziękowania i moc buziakow przesyłam do mojej kochanej  LolekLou 😘😘😘 to dzieki Tobie tu jestem!!!

Black Angel || N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz