Chat: 6

56 9 0
                                    


Tyler :): Hej...

Tyler :): Josh?

Tyler :): Joshhhh?! Jesteś?

Tyler :): Proszę. Odpisz.

Tyler :): Chyba się martwię, wiesz?

Tyler :): Nie piszesz nic już przez ponad dwa tygodnie.

Tyler :): Chyba że...

Tyler :): Znudziło ci się to, prawda?

Tyler :): Niema sprawy, poczekam aż cokolwiek napiszesz.

***

Josh: No cześć.

Tyler :): Ohh Josh... Martwiłem się.

Josh: Ty? Czy to jakaś nowość w twoim menu?

Tyler :): Tak. To się chyba nazywają „ludzkie uczucia". Dziwne, prawda?

Josh: Tia... Nie słyszałem o nich.

Tyler :): Nie, a tak na serio. Co działo się przez ostatnie dwa tygodnie, co?

Josh: Zważając na fakt, na jakim czacie piszemy, możesz wywnioskować...

Tyler :): ?

Tyler :): Josh!

Tyler :): Jesteś skończonym idiotą wiesz?

Josh: Wiem, nie musisz mi tego wypominać.

Tyler :): Josh... Jak mogłeś coś takiego zrobić co? Wkurwiłeś mnie.

Josh: Tak, tak... W takim sytuacjach mówi się „przepraszam"?

Tyler :): (...)

Josh: Świetnie. Nie mów, że ty czegoś takiego nie próbowałeś... -_-

Tyler :): Próbowałem ale...

Josh: ALE KURWA CO?!

Tyler :): Uspokój się. Wtedy nie miałem nikogo. Nie miałem nikogo takiego, jak ty, wiesz?

Josh: No cóż, bywa.

Tyler :): Gdzie się podział stary Josh? ... Dobra wiesz co. Napisz kiedy ochłoniesz i zrozumiesz co takiego zrobiłeś sobie, ale i mnie...

***

Josh: Tyler. Przepraszam.

Josh: Kurde, nie wiem co we mnie wstąpiło.

Josh: Wiem, że tam jesteś. PRZEPRASZAM. Miałem doła, musiałem odreagować.

Tyler :): Fajnie.

Josh: Ehh... Nie miałem pojęcia, że tak to przeżyjesz. Myślałem, że mnie nie lubisz.

Tyler :): Bo czasami jesteś skończonym idiotą. A teraz wybacz, ale mam zajęcia -_-

Josh: Zajęcia? Mówiłeś, że się nie uczysz i nie masz warunków.

Tyler :): Bo ja się nie uczę. Uczę innych. Zajęcia muzyczne. Pa.

Josh: Ohh. Pa.

~ * ~

Powróciłam! A wraz ze mną taki dosyć dziwny rozdział. Wiecie, musiało się coś dziać xD

PS: Biedny Joshua ;(


! Suicide Chat !Where stories live. Discover now