Chat: 9

53 8 1
                                    


Josh: Tyler ! :) Wiesz jaki jest dzisiaj dzień?

Tyler :): Hmm?

Josh: Dzień, w którym dajesz mi wreszcie jakieś swoje zdjęcie! Więc? Czekam. Sam tak mówiłeś.

Tyler :): Ohh Josh...

Tyler :): Miałem nadzieję, że zapomnisz... -_-

Josh: Co? 0-0 Jak mógłbym o czymś takim zapomnieć?! Tego nie da się zapomnieć! Dzień, w którym Wielki Tyler I postanawia ukazać swoją cudowną twarz!

Tyler :): Cudowną? Co ty brałeś? Klepki ci się poprzestawiały czasem?

Josh: Och nie interesuję mnie twoje zdanie na ten temat. Skończ marudzić jak jakaś stara baba. Księżniczko ukaż się!

Tyler :): Tylko nie księżniczkuj mi tu... Powiedziałem ci już coś na ten temat... -_-

Josh: Tak, tak. No już. Wierzę w ciebie.

Tyler :): Jezuu... Ale ty się napaliłeś...

Josh: Oj żebyś wiedział.

Tyler :): Zaraz, co?!

Josh: Oj już nieważne. Nie bój się. Nie jestem pedofilem. Jak chcesz mogę ci trochę pomóc i dać również swoje zdjęcie. Może wtedy zrobi ci się jakoś raźniej, czy coś...

 Może wtedy zrobi ci się jakoś raźniej, czy coś

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Tyler :): Geezz... Dobra. Uprzedzam, dostaniesz raka. Sam chciałeś.

Tyler :): I co, już go dostałeś?

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Tyler :): I co, już go dostałeś?

Tyler :): Josh? Jesteś?

Tyler :): Super, chodziło ci tylko o zdjęcie, prawda?

Josh: C-co? Nie!

Josh: Ja po prostu...

Josh: Boże, odebrało mi mowę i... i chyba spadłem z krzesła.

Tyler :): Jaja se robisz, czy co?

Josh: J-Ja nie sądziłem, że jesteś taki...

Tyler :): Jaki? Brzydki? Owszem ;p Sam chciałeś, ostrzegałem cię przecież...

Josh: Nie przerywaj mi!

Josh: Nie sądziłem, że jesteś taki...

Josh: UROCZYYY *-*

Tyler :): Dzięki? Ale to nie prawda...

Josh: No w sumie to masz rację...

Josh: Ideałem byłoby, gdybyś pokazał mi swój uśmiech :)

Tyler :): To życzę powodzenia. Ja raczej się nie uśmiecham.

Josh: Wygląda na to, że mam nowy cel w życiu...

Josh: Pragnę sprawdzić, żebyś się dla mnie uśmiechnął :D

~ * ~

Ulala... Co tu się stało? :P

Jak myślicie, nowy cel w życiu Josha dobiegnie „spełnienia"?

PS: Uwielbiam te zdjęcia <33

! Suicide Chat !Where stories live. Discover now