Harry: Hej Liam...
Liam: No hej. Co tam Haz?Hry: Liam plis ta rozmowa ma być poważna...
Liam: Zamieniam się w słuch.
Hay: Bo ja chyba znowu zraniłem Niall'a😐😦
Liam:😮😮😲😢😣😕
Liam: O w mordiksa wiedziałem, że tak będzie...😐
Liam: Coś znowu zrobił?😧😒
Harry: Piszemy ze sobą sms-y.
Liam: No to co mu napisałeś?
Harry: Zdenerwowałem się i napisałem mu, że musimy skończyć to nasze pisanie.
Liam: Jaki z ciebie debil.... Co Cię podkusiło żeby tak pisać?!
Harry: Ja naprawdę żałuję. Przepraszam go, a on nie ospisuje.
Liam: Na jego miejscu też bym nie odpisywał...
Harry: Liam nie pomagasz.. Martwię się o niego.
Liam: Rozmawiałem z nim wczoraj.
Harry: Nic Ci nie mówił?
Liam: Serio myślisz, że będzie mi płakał do telefonu?! Wiesz jaki jest Niall on trzyma wszystko w sobie.. Dzwoniłeś do niego?
Harry: Tak, nie odbiera😐
Liam: Daj mu trochę czasu. Może do niego przyjedziesz?
Harry: Chyba nie dałbym rady spojrzeć mu w oczy...
Liam:Taaa, ale przemyśl to z tym spotkaniem.
Harry: Okej przemyśle.
Liam: I jak będziesz potrzebował jakiejś rady to się odezwij 😉
Harry: Dzięki Li❤
*****
Już zbliżamy się do końca tego opowiadania😣 Ale za niedługo pojawi się nowe, też o Narry'm ❤