Liam: No i jak Harry zastanowiłeś się z tym wyjazdem do niego?
Harry: Bo wiesz Liam ja chyba do niego coś jednak czuje...
Liam: 😄😮😍😀
Liam: Czyli teraz nie jedziesz go przeprosić, ale też wyznać miłość😍
Harry: No chyba tak.
Liam: Jakie chyba?! Musisz być tego pewny głąbie by znowu go nie zranić. Rozumiesz?
Harry: No tak.
Liam:Okej. Czy kochasz Niall'a?
Harry: Tak, kocham go.
Liam:😍😍
Liam: To kiedy do niego jedziesz?
Harry: Liam ja się boję. Boję się, że go znowu zranie. Po co ja od niego odeszłem.Jestem takim idiotą. Kocham go. On już nie będzie chciał ze mną być będzie się bał, że go znowu zostawie. To koniec on mnie nie chce.
Liam: Harry na końcu wszystko będzie dobrze, a jeśli teraz nie jest znaczy, że to nie koniec...
Harry:Mądre. Muszę się z nim spotkać puki nie będzie za późno puki nie znajdzie sobie kogoś innego.
Liam: Harry on cię dalej kocha.
Harry: Skąd to wiesz ? Pisze mi to w sms-ach, ale ja i tak się boje wolałbym to od niego usłyszeć..
Liam: Bo wiem jak Cię mocno kochał? Wypłakiwał się w moje ramiona kiedy ty go zostawiłeś mówił mi jak on się czuł z tobą. Harry on cię tak bardzo kocha, a ty jego ja to wiem. Wiedziałem, że nie kochasz Kendall . Wiesz czemu? Bo na nią tak nie patrzyłeś. Na Ni patrzyłeś z taką ogromną miłością, jakbyś chciał go obronić przed całym światem. Haz ja naprawdę się ździwiłem kiedy zerwałeś z Niall'em.
Harry: Jaki ze mnie debil. Zepsułem wszystko
Liam: Racja zepsułeś i jest z Ciebie debil, ale ogarnij dupsko i jedź do Niall'a puki nie jest za późno.
Harry: Tak będzie. W przyszłym tygodniu będe już w LA.
Liam: Harry pamiętaj, że jak będziesz potrzebował jakiejś otuchy to pisz. Zawsze możesz na mnie liczyć💓 i napisz jak poszło.
Harry: Dzięki Li 💖
-----
Dwa rozdziały do końca😐