Nienawidzę... Cię... Mamo...

82 13 0
                                    

Grałam z Sui w lola już jakąś godzinę. Skończyła się runda pozytywnie dla mojej drużyny. Nagle do pokoju wbiła mi mama.

Mama: Córeczko.

Emiko: Czego chcesz mamo?!

Mama: Niedługo będziemy mieć nowych sąsiadów.

Emiko: A czemu mi o tym mówisz jeśli to mnie nie obchodzi?

Mama: Bo wiem że grasz w jedną grę.

Emiko: Chodzi ci o lola!

Mama: Tak o te grę.

Emiko: To co to ma do tematu?!

Mama: To że nasi nowi sąsiedzi mają córkę i mogłabyś jej ją pokazać.

Emiko: W tą grę większość graczy to chłopaczy...

Mama: Nie bądź taka.

Emiko: Mam nadzieje że nich nie zaprosiłaś.

Mama: Zaprosiłam.

Emiko: Nienawidzę... Cię... Mamo!!!

Wiem że byłam nie miła dla mamy no, ale nie lubię ludzi. Znaczy się nie lubię ludzi których znam w realnym świecie. Moich internetowych znajomych uwielbiam, a najbardziej Sui! O czym ja myślę?!! W tym momencie usłyszałam sygnał Messengera.

Sui: CZEMU WYSZŁAŚ Z LOLA???!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Emiko: Mama przyszła...

Sui: Rozumiem... A tak jeśli mogę wiedzieć to o czym rozmawiałyście???

Emiko: O tym że będę miała nowych sąsiadów i moja mama której nienawidzę całym moim serduszkiem zaprosiła ich do nas

Sui: No-Life się znalazł

Emiko: Żebyś wiedziała, a tak ogóle to co robisz?

Sui: Pakuje się bo za trzy dni się wyprowadzam do Tokio. A ty?

Emiko: Idę na kolację a później kąpiel i sen.

Sui: Dobranoc księżniczko^^

Emiko: Że co?!!

Sui: Dobranoc.

Emiko: Nara









~~~~~~~~~~~~~~~~

Oto kolejny rozdział tej oto książki

~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przez Internet •Yuri• ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz