~ 82. ~

18 3 0
                                    

W mojej szkole dziś rozdawali balony. I jak wychodziłam ze szkoły do domu to mój kolega ze starszej klasy do mnie :
- Kochanie dasz mi balona ?
A ja sobie myśle :
Przecież jeszcze 3 godziny temu takim samym balonem ( tak nawet ten sam kolor mieliśmy ) waliłeś mnie po głowie.
Odpowiadam :
- Nie
On na to :
- A kochasz mnie ?
I wtedy jakoś dziwnie mi serce... nie umiem tego opisać. W sumie jak nazwał mnie ,, Kochanie '' to też tak miałam... Hmmm
No ale odpowiedziałam :
Nie
On takie :
A to szkoda , to papa 😂

Wyżalenia Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz