Hajo. Dzisiaj parę rysków będzie.
W sumie to mogłoby być ich więcej, bo przecież całe dnia siedzę w domku. Na początku przeziębienie, puźniej stłuczony palec 👍. Chciałam kopnąć siostrę, a kopnelam z całej siły w kant łóżka. Karma wraca.
Tu taki szkic laleczki z Japoni którą mam w domu (tata przywiózł ^^).
Laura, bo dawno jej nie było. Na tym rysunku ścielam jej włosy, ale chyba nie będę już jej tak rysować. Dziwnie wygląda.
I rysunek z którego jestem najbardziej dumna. Niestety wzorowany. Później wstawię oryginał.
Tak szczerze, to on jest randomem. Ale bardzo mi przypomina połączenie dwóch moich postaci. Niala i jeszcze jednego który nie ma chyba imienia. Tego z czerwonymi i niebieskimi włosami. Jest też w kapeli Teda.
Na dzisiaj to koniec.
Bay, bay.
CZYTASZ
Wspaniałe Rysunki Cytryny
CasualeCytryna miała ochotę coś narysować i opublikować. Oto rezultaty.