Trzeciego dnia pobytu w królestwie Fairy, Lili z samego rana poszła wraz z Niną do starego przyjaciela Królowej Christin, aby ten poznał oraz aby wytłumaczył wszystko Lilianie. Lili była bardzo podekscytowana tym że pozna Paula, chciała wiedzieć jak najwięcej o sobie, o swojej mamie oraz o człowieku-wilkowi, chcąc lub nie chcąc będzie musiała z nim zawalczyć i go pokonać dla zdrowia całego Królestwa.
-"Moja droga Nino nie mogę się doczekać Poznania Paula, mam do niego bardzo dużo pytań "
-"Spokojnie, my mieszkamy na obrzeżach królestwa a on mieszka w zamku, trochę nam zajmie dojście tam.
-"No to na co czekamy ? Szybko biegnijmy do zamku !"
Lilian złapała rękę Niny nie pozwalając jej na odpowiedź. Nagle wbiegły na dziewczynę-kota, miała ona fioletowe, długie włosy związane w dwa kucyki, niosła też sterte książek, które upuściła
-"Ała! Co Ty sb myślisz co ?! "
-"J-Ja bardzo przepraszam, ja nie chciałam"
Nagle do rozmowy dołączyła się Nina
-"Witaj Yuki, dawno żeśmy się nie widziały "
-"Witaj Nino, Co to za nie dołęga ?"
-"Ej kogo Ty tu nazywasz nie dołęgą ?! Bo jestem tu Nowa to odrazu można mnie gnoić ?!! "
Dziewczyny już miały się bić, Yuki podnosiła już rękę, aby wymierzyć cios Lili, lecz nagle Nina złapała ręce Lili i Yuki.
-"Uspokujcie się, natychmiast!"
-"Dobrze, wybacz mi Nino, oraz Ty Lili"
-"*Mamrotanie pod nosem* głupia krowa "
-"Słucham ?! "
-"Powiedziałam- Ja również przepraszam "
Nina z uśmiechem popatrzyła na dziewczyny i powiedziała;
-"Nie powinnyście się kłócić, skoro Lilian będzie królową Królestwa Fairy"
Yuki ze zdziwieniem na twarzy dodała ;
-" To jakiś źart ?"
-"A czy ja kiedyś żartowałam ?"
Yuki dygneła przed Lilian okazując jej szacunek
-"Wybacz mi córko naszej kochanej królowej"
-"Nic się nie stało, ja też jestem winna, mogłam się bardziej rozejrzeć"
-"Pozwól że się przedstawię, jestem Yuki Catan, kocham sztylety i wszysdkie bronie białe, które są lekkie, pomagam także w Miastowej bibliotece, dlatego właśnie niosłam te księgi"
Nagle podbiegł mały chłopiec-szop i zabrał jedną z ksiąg,
-"Ej, oddawaj ją na tychmiast!, Yuki, wskoczyła na dach z gracją kota i zaczęła biec, tak szybko i tak zwinnie ze Lili nie mogła nadążyć wzrokiem, Lilian stwierdziła że też spróbuję, weszła na dach i zaczęła biec, krzyknęła do Yuki ;
-"Zakładamy się, która pierwsza go dopadnie?! "
-" Okej, jestem za, ale nie masz szans!"
Lili przypomniała sobie że przecież była cirriderką od pierwszej klasy podstawówki do drugiej klasy Licealnej, Lilian przyśpieszyła i gdy już była nad chłopakiem, i miała skoczyć, ten skręcił w lewo a Lili uderzyła w komin.
*dźwięk spadających dachówek*
Lecz na szczęście nic poważnego się jej nie stało. Nagle Lili usłyszała
-"ha ha, mam go, wygrałam !"
Lilian zeszła z dachu i zobaczyła Yuki siedzącą na chłopcu-szopie.
Nina przebiegła i zapytała;
-"Nic Ci nie jest Lili ?"
-"Nie nic, leci mi tylko krew z nosa"
-"Daj zobaczę, na szczęście nic Ci nie jest a teraz choć do Paula"
-"Dobrze, pa Yuki "
-"Pa Lil, ej a ty co się wiercisz ? Zapłacisz mi za kradzież".
Gdy Dziewczyny doszły już do królestwa, oczom Lilian okazały się piękne, duże drzwi o barwie Tuskusowej, ściany zewnętrzne były szare z kamienia, a dachy na wieżach miały barwę taką samą jak drzwi. Drzwi się otworzyły a oczom Lili ukazała się piękna sala z ogromnym tronem na środku, wszystko było w miętowo-turkusowych barwach:
dywany ,draperia ,tron. A szare były meble, ściany i podłogi. Do Lilian i Niny podszedł wysoki, przystojny mężczyzna o krótkich, blond włosach;
-"Witaj Nino, kto to ? "
-"Witaj, to jest Lilian, córka Christin"
-" Och wybacz mi, jak mogłem nie poznać twych pięknych lisich uszu oraz Błekitno-Turkusowych oczu "
-"Spoko, uspokuj się, bardzo chciałam Cię poznać"
-" Jesteś bardzo podobna do Matki, muszę Cię nauczyć podstaw, dwieście lat od oddania duszy twojej matki Lasu Błekitu, minie za dwa miesiące, musimy się pospieszyć "
-"To ja Was tu zostawie, Paul bądź dla niej łagodny"
-"Dobrze, żegnaj"
-"Pa Nino"
Gdy Nina wyszła z zamku Lilian zaczęła opowiadać mu swój straszny koszmar.
-"Hmm...rozumiem, musimy znaleźć te trzy zjawy, ktore
widziałaś weśnie, a może już kogoś widziałaś kto by Ci pasował do opisu zjaw ? "
-"Hm...TAK! Yuki, ma fioletowe włosy oraz kocha sztylety, to musi być ona !"
-"Okej, musimy ją znaleźć"
-"Pomaga z bibliotece "
-"Dobrze, jutro tam pójdziemy"
-"Ale ja nie powiedziałam, która to biblioteka"
-"Mamy tylko jedną"
-"Aaaa"
Paul i Lili rozmawiali tak do puźna, Lilian opowiedziała mu jak się tu znalazła i całą resztę. Paul zapytał czy ma gdzie spać, powiedziała że tak, że śpi u Niny. Paul odprowadził Lili pod dom, w którym Nina czekała na nią z kolacją, pożegnali się, Lilian zjadła kolację, i poszła spać.
CZYTASZ
Lilian I Las Błękitu
FantasyJest to historia o dziewczynie, która przenosi się do Lasu Błękitu zwanego też Lasem Magi. Lili dowiaduje się że jest curką królowej Christin, która będzie musiała walczyć z Mężczyzną z Czerwonymi wilczymi uszami, czy Lilian zdoła go pokonać? A mo...