Lilian I Las Błękitu

Szmaragdowe Moczary

Podczas gdy Lilian trenowała wraz z Paulem w Królestwie Fairy, na Szmaragdowych Moczarach Mężczyzna-Lis trenował trójkę swoich dzieci, dwie córki Marry o Falowanych-Atramentowych niczym niebo nocą włosach i szarych oczach, i Oliwie o Kręconych-Złotych niczym  sztabki najczystrzego złota włosach oraz szarych oczach , oraz syna Davida o Krótkich-Białych niczym najczystrzy śnieg włosach i brązowych oczach.
Marry była najlepsza w władaniu Szablą, Oliwia była najlepsza w władaniu Sierpem, a David był najlepszy w strzelaniu z łuku. Szabla Marry była o barwie Ametystu i miała czarny uchwyt, Sierp Oliwi był koloru Szmaragdowego a jego uchwyt był koloru czarnego, natomiast Łuk Davida był koloru Szafirowego I miał biały uchwyt.
Po kilku godzinach treningu, rodzeństwo podeszło do ojca, pierwszy zapytał David:
-"Drogi ojcze czy na prawdę musimy tyle trenować?"
Mężczyzna-lis wstał, spojrzał na swoje dzieci i powiedział:
-" Drogi Synu, oraz wy moje drogie córki, za kilka tygodni bariera Królowej Christin osłabnie, i będziemy mogli zdobyć Królestwo Fairy, i pamiętajcie też że ja nie będę mógł walczyć gdyż jestem za stary, więc to wy będziecię musieli pokonać córkę byłej Królowej...". Nagle wtrąciły się siostry:
-" Tatusiu, obiecujemy Ci że ją zabijemy i zasądziemy na tronie".
-"Dziękuję moje dzieci, jestem z Was dumny".
Mężczyzna-lis objął swoje dwie córki i syna.
-" A teraz wracajcie do treningów "
Rodzeństwo odparło:
-" Dobrze ojcze"
Rodzeństwo poszło trenować dalej. Po kilku godzinach, gdy było już ciemno, ojciec wraz ze swymi dziećmi wrócili do domu. Gdy mężczyzna wszedł do salonu, usiadł na swoim czerwonym fotelu, przy którym stał biały fotel i miał on czerwoną poduszkę w kształcie serca z haftem " Dla mojej Ukochanej Wiktorii", nagle mężczyzna
Zaczął mówić:
-" Moja droga Wiktorio, przykro mi że Cię już z nami nie ma, gdybyś widziała nasze dzieci była byś dumna, nasze córki: Marry i Oliwia są bardzo zdolne, patrząc w ich piękne szare oczy widzę Ciebie, nigdy nie zapomnę twoich pięknych szarych oczu. A nasz syn David, ma charakter podobny do Twojego, a jego bronią jest twój łuk, cieszę się też ze odziedziczył po tobie kolor włosów. Bardzo żałuję że Cię wtedy nie obroniłem przed tamtą bestią, ponieważ  królowa Christin zabrała mi moją moc gdy mnie wygnała. I powiedziałaś abym uciekł  z dziećmi  w głąb Moczar". Nagle mężczyzna zaczął płakać, gdy David usłyszał płacz ojca, podszedł do niego i go przytulił, mówiąc:
-" Ojcze, to nie twoja wina, to wina królowej. I gdyby nie Ty to niewiadomo co by było ze mną, Marry i Oliwką".
-" Kocham Cię synu, twoje siostry również, idź spać, ja też zaraz pójdę".
-" Ja Ciebie też kocham, dobrze już idę, Dobranoc "
-" Dobranoc"
Po kilku minutach, mężczyzna-lis poszedł spać.