Ostatnio jestem strasznie toksyczna.
Ranię ważnę osoby.
Mało mówię.
Łatwo wyprowadzić mnie z równowagi.
Jestem bezradna.
Wszystko mnie przerasta.
To jak strasznie agresywna się stałam też.
Tyle że, tego właśnie chciałam.
Może to chore, ale zawsze jak czegoś chcę to, to dostaję ale wtedy gdy już nie chcę, nie potrzebuję.
Chcę wszystkich zabić.
Słucham muzyki która jeszcze bardziej mnie nakręca, i koniec konców wyżywam sie na sobie.
W szkole zachowuję się jak totalna suka.
Poza nią też.
To chore jest tylko kilka osób z którymi rozmawiam normalnie, w sumie to tylko 3.
To chore.
Źle się z tym czuję.Hej! To znowu ja.
Miłego wieczoru!
//20:00 01.10.17//
~volomorixxy

CZYTASZ
Niemy krzyk
SpiritualJak długo musimy czekać by nasz niemy krzyk został usłyszany? Czy ktoś go usłyszy? Nie wiem... #27 w DUCHOWE 01.10.17r.