Rozdział 8 <3

69 5 0
                                    

#W poprzednim rozdziale:#

-Oczywiście, że chce. Więc zrobimy tak: Ja zadaje pytanie, a ty odpowiadasz, ok?

-Spoko...

[oczami Natalii]

Może fajnie będzie zaprzyjaźnić się w końcu z kim. Dobra YUOLOLO. Zaczynamy zabawę.

-No wiec, jesteś gotowa?

-Tak.

-Ok. No to jak masz na nazwisko?

-Zawsze myślałam, że najpierw pyta się o imię, ale ok. Skowron. $od autorki: Jak coś to nie mam tak na nazwisko$ - nie czytał mojego imienia i nazwiska na szkicowniku. Dziwne.

-To zabawne. Mam kuzynkę o takim samym nazwisku, ale nigdy jej nie poznałem. Wiem, że ma na imię Natalia, ma 16 lat, przeprowadziła się do Sopotu i kiedyś jak była mała przyjaźniła się z moim przyjacielem Adamem. Chciałem ją tu znaleźć, chociaż wiem, że to będzie trudne.

-Czy ja wiem, że to takie zabawne? Mi się wydaje, że możesz być moim kuzynem.

-Mówisz tak tylko dlatego, że chcesz znać youtubera?

-Nie. Ile wiesz o tej kuzynce?

-Dużo... Mogę sprawdzić, czy nią jesteś kontynuując naszą zabawę w pytania.

-Okej. Ja wiem, że mam kuzyna i go nigdy nie spotkałam, ale nic o nim nie wiem.

-Przykre. Ale powinniśmy dokończyć pytania, bo niedługo zrobi się ciemno, a ja nie znam dokładnie tego miasta. No wiec jak masz na imię?

-Natalia.

-Ciekawe... Ile masz lat?

-16.

-Yhm. Mieszkasz tutaj, czy zwiedzasz?

-Od dzisiaj mieszkam.

-Ilu masz przyjaciół?

-Nie mam żadnego. Jak miałam 10 lat mój przyjaciel Adam wyprowadził się do Elbląga z siostrą i mamą. Wiem, że został youtuberem, i twoim przyjacielem. 

-Lubisz sukienki?

-Co to za pytanie? Nie nie lubię.

-Czyli to jednak ty.- podszedł do mnie i mnie przytulił.

-Ja? W sensie, że kto?

-Jesteś moją kuzynką.

-Jak to? W sensie, że na pewno?

-Możesz zadzwonić do swojej mamy i się jej zapytać.

+kilka minut później+

To już jest pewne. Jestem kuzynką Karolka. Podałam mu swojego facebook'a i mój numer i poszłam do domu. Jestem strasznie zmęczona.

Wróciłam do nowego domu i zdziwiłam się patrząc na mój pokój. zapomniałam, że mam zupełnie inny niż w poprzednim mieszkaniu. Nie patrząc już na nic położyłam się spać i natychmiast usnęłam.

^-^<^-^>^-^<^-^>^-^<^-^>^-^<^-^>^-^<^  

  Wiem, że rozdział krótki, ale nie mogę tu więcej napisać

bo nie będzie pasowało.

Jak na razie dziekuję za przeczytanie, możecie napisać do mnie na:

sarahah: nataliexciurak.sarahah.com (odpowiedzi na snapie)

 snapchat: Natisia_1

 instagram: natalie_ciurak

Na tym wszystkim możecie się ze mną skontaktować.

Miłego dnia, popołudnia, wieczora, nocy czy kiedy tam to czytacie! :)

Pa Pa Ciapcioki!



Live is Brutal //NARUCIAKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz