Rozdział II

1.1K 64 7
                                    

Minął miesiąc odkąd dowiedziałam się o związku Ayato i bazyliszka. Niestety nie hamowali się i bracia się dowiedzieli. Staramy się to ukryć, żeby ojciec się nie dowiedział bo my też byśmy oberwali. Siedzę na moim balkonie i czytam książkę. Jestem ubrana i mam fryzurę ( na dole)

 Jestem ubrana i mam fryzurę ( na dole)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W pewnym momencie do pokoju, a potem na balkon wparował Subaru

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W pewnym momencie do pokoju, a potem na balkon wparował Subaru.

Ja- Coś się stało?- zapytałam niepewnie

Subaru- Mamy problem, chodź ze mną- odłożyłam książkę do pokoju i teleportowałam się do salonu razem z bratem. Wszyscy byli w szoku lub źli. Yui miała łzy w oczach i siedziała na kanapie. Ayato siedział obok niej. Kanato i Laito siedzieli w swoich fotelach. Shu spał przy regale z książkami.

Ja- Co się stało? Czemu tak wyglądacie i zachowujecie, to do was niepodobne.

Reiji- Mamy problem, a raczej oni- wskazał na Ayato i bazyliszka- Yui jest w ciąży, to drugi miesiąc.

Ja- To nie możliwe- mówiłam z niedowierzeniem- Ayato- popatrzyłam się na brata- To prawda?

Laito- Prawda siostrzyczko, będziesz ciocią, a my wujkami. A ty braciszku dałeś plamę.

Ja- Jak mogliście być tak nieostrożni, zwariowaliście czy co. Chcecie zabawiać się w rodziców czy co? Jesteście dopiero w 2 klasie liceum, wiecie co będzie jak ojciec się dowie. Wolę nie myśleć.

Shu- Właśnie nie tylko w tym jest problem. Ojciec już to wie, jedzie już tutaj.- po tych zamurowało mnie, nie wiedziałam co powiedzieć- Jest bardzo źle. Prawdopodobnie jest wściekły i jest zdolny do wszystkiego.- Po słowach mojego brata padłam na podłogę, pamiętam jaki ojciec był kiedy był wściekły.

GODZINĘ PÓŹNIEJ:

Oczami Ayato:

Siedzimy w salonie czekając na ojca, nie wiemy co zrobi kiedy przyjedzie. Siostra siedziała przy Shu skulona. Bardzo bała się ojca. Kiedyś dosyć często był zły na swoje żony, a gniew spadały na nią. Shu ją obejmował żeby się nie bała. Miała łzy w oczach. Ja siedziałem na kanapie, Yui była we mnie przytuliła i nie chciała odejść. Objąłem ją, w oczach miała łzy i strach. W pewnym momencie usłyszeliśmy pukanie do drzwi, to ON. Służba poszła otworzyć. Shu i Cardia wstali z podłogi i podeszli bliżej. Cardia nie puszczała ramienia Shu. Po chwili do pokoju wszedł nasz ojciec. Siostra puściła brata i stała normalnie nie okazując strachu.

Karlheinz- Słyszałem że będę miał wnuka. Ayato moje gratulacje. Nasza rodzina powiększy się. Dbaj o nią i powiadomcie mnie kiedy się urodzi- Po czy się rozpłynął, wszyscy padli z ulgi. Uścisnąłem Yui, a ona mnie.


Diabolik Lovers - Księżniczka Wampirów (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz