One schot dlaZero0401
Reader
Ech...dziewczyny miały rację, to jest jakaś badziewna praca. Dom strachów wzorowany na tej starej pizzeri. Z animatronikami, jest to takie stare, że zapomniałam jak się nazywa. Otwieram drzwi ide do biura. Okej jest godzina 12:04. Okej jeszcze tylko kilka godzin. Sprawdzam kamery pusto, przedemną nikogo nie ma. Fajnie audio error. Mysze to teraz naprawić. Kiedy wyłączyłam kamere przedemną stał Sprintrap.
- Ty tępy ch*ju! WON!
Springtrap się schował.
- XD posuchał się! :)
Godzina 3:40, nie ma go do tej pory. Odwrócam się w lewą stronę, a tu Springtrap.
- WON! SPIER****J!
-Uspokuj się nie chce ci zrobić krzywdy!- powiedział Springtrap
-Co! Ty mówisz!?
-Tak, ale nikomu o tym nie mówie :/- zrobił kwaśną minę
- Em...Okej
-A jak się nazywasz?
-Jestem T/I.. a ty to Springtrap.
- Tak, ładne masz imię i wogule jesteś śliczna.
-Znaczy ładna?
- Tak, a co?
- Żadko mi ktoś to mówi- zarumieniłam się
- Naprawdę?
Springtrap zaczął się zbliżać i mnie pocałował. Powiem szczerze fajne to było uczycie. No, ale co tam. Oddałam pocounek
- T/I, kochasz mnie?
- Tak...
- ♡-♡ - na Sprintrapie wymalowała się taka minka. To znaczy, że on też mnie chyba kocha. Pocałowałam go tym razem ja. I zamienił się w człowieka. Wziął mnie na rence i zaprowadził do małego pokoju i.................................oglądaliśmy horror xd.--------------------------------------
I jak dawno nie było one - schotów.😄 Jak chcecie więcej to piszcie w komach.📝 To znacie piszcie propozycje.✒ Xd😂
CZYTASZ
FNAF ❤One-Shoty❤
Teen Fictionjak się domyślacie będą tu one shoty z fnafa👍 a i zapraszam do moich fnafowych zodiaków😊