- Chciałabyś być jego bronią? - Kazuma spytał.
Zaskoczyło cię to pytanie. Długo milczałaś, co chwilę zerkając na jego cierpliwą twarz.
- Jeśliby się dało... - Odpowiedziałaś niepewnie.
Zaciągnął cię gdzieś i tyle z tego pamiętasz. Dosłownie. Film urwał ci się zaraz po tym, jak poszliście. Bez sensu.
(koniec rozdziału xD)