2

205 20 4
                                    

Miza patrzyła na mnie zszokowana. Szczerze mówiąc nie dziwiłem się jej. Nigdy nie widziałem ghoula z jednym szkarłatnym okiem. To był niecodzienny widok.

-Jak... - Zaczęła ale nie dała rady skończyć.

-A mnie się pytasz?! - Warknąłem zdenerwowany. - Zamiast tak stać to może przejdziemy do treningu skoro udało mi się pobudzić do pracy moje komórki RC?

-Tak jasne.

Po tych słowach moja pięść wystrzeliła w kierunku twarzy mojej siostry. Ta jednak uchyliła się przed ciosem i odskoczyła na bezpieczną odległość. Spojrzała mi prosto w oczy i zobaczyłem jak jej piękne, ludzkie niebieskie oczy zachodzą czernią i szkarłatem. Po chwili Miza zaatakowała mnie z podwójną prędkością. I gdyby nie moje szkarłatne oko już dawno leżałbym na ziemi. Teraz jednak bez mniejszego problemu blokowałem i oddawałem uderzenia. Z każdą minutą walki moja ekscytacja rosła a wraz z nią rosła również moja siła i kondycja. W pewnym momencie poczułem dziwne uczucie siły w miejscu gdzie u ghouli znajdował się dodatkowy organ zwany kagune. Po chwili namysłu postanowiłem spróbować użyć go. Uwolniłem nabrzmiały organ lecz kagune ledwo wyszło i z powrotem zniknęło. Chciałem spróbować jeszcze raz lecz poczułem przeszywający ból w miejscu kagune. Padłem na kolana a z moich oczu zaczęły cieknąć łzy bólu.

-Kaneki!!! - Usłyszałem krzyk Mizy i zemdlałem.

***

-...taki jest?

-To nie jego wina. Nie oskarżaj go. Powinnaś być nawet dumna. Dobrze wiesz że bardzo rzadko rodzi się Jednooki. Oni zawsze są potężni.

-On ma szesnaście lat i dopiero co pojawiło mu się szkarłatne oko.

-U Jednookich zawsze komórki RC wolniej się ujawniają...

-W wieku siedmiu lat.

-Nie bądź zbyt ostra.

Nie miałem ochoty dłużej tego słuchać wiec powoli otworzyłem oczy a mój wzrok padł na sufit w moim pokoju. Po chwili usłyszałem jak ktoś podchodzi do mojego łóżka.

-W końcu się obudziłeś. - Usłyszałem męski głos.

-Jak widać... - Mruknąłem.

Wiedziałem kim są Jednoocy. To bardzo silne ghoule których siła przebija inne ghoule trzy krotnie. 

Spojrzałem na Mizę. Jej twarz wyrażała spokój i dla osoby która nie zna mojej siostry może wydawać się ze jest spokojna. Jednak jest moją siostrą i jestem w stanie odczytać jej ukryte emocje. A mianowicie złość, strach i... dumę? 

-Jak się czujesz? - Spytała mnie z troską.

-Bywało lepiej. - Odparłem z lekkim uśmiechem.

Miza również uśmiechnęła się.

-Dobrze ci poszło. Ale wstawaj. Spóźnisz się do szkoły. - Dodała z wrednym uśmieszkiem na twarzy.

-Bardzo śmieszne... - Warknąłem ale wstałem z łóżka i poszedłem się wykąpać.

Po dwudziestu minutach wyszedłem z łazienki odświeżony i udałem się do kuchni. Tam już czekała moja siostra i śniadanie.

-Nie jestem głodny. - Oświadczyłem. Wziąłem bento, spakowałem je i wyszedłem z domu.

Szedłem ulicami Tokio i wdychałem rozmaite zapachy. Od kąd moje komórki RC się uaktywniły wyczuwałem więcej zapachów. Gdy przechodziłem obok jakichś ludzi miałem ogromną ochotę zatopić zęby w ich szyjach. Niestety nie mogłem tego zrobić tak na przypale bo Gołębie by mnie zabiły. 

Po kilku minutach dotarłem do szkoły. Skierowałem kroki od razu do klasy. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem że Sasuke i cała jego paczka już są. Słysząc otwierające się drzwi wszyscy spojrzeli w tamtym kierunku.

-Proszę, proszę! - Zawołał Uchiha na mój widok. - Czyżby to nasz ghoul?

-Zamknij się. - Warknąłem.

-Bo co mi zrobisz? - Warknął chłopak. 

Nagle w moim kierunku pomknęła kula ognia. Przywołałem szkarłatne oko i zrobiłem unik. 

-Czy to szkarłatne oko? - Spytała Ino patrząc na mnie z podziwem. Była elfem. Teraz to wyczułem. Zawsze myślałem że jest magiem który nie ma zbyt wielkiej mocy ale jednak ma ogromną, elficką moc.

Nagle drzwi do klasy się otworzyły a do klasy wszedł nasz nauczyciel Yamato.

-Dosyć! - Krzyknął.

Uważnie zmierzył nas wzrokiem.

-Sasuke i Kaneki. Za mną. Teraz! - Krzyknął widząc nasze ociąganie się.

***************************

Witajcie!

Wiem że dawno mnie nie było ale nie miałem czasu. Ale już jestem!

Miłego dnia życzę!

~Bociekdxd

InnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz