Rozpoczynam nową książkę. Od razu mowie nie wiem jak wyjdzie ale bede sie starać o to żebyście mieli cudowne rozdziały. Jeśli na koniec rozdziału będziecie mieli jakieś pytania pisz cie śmiało. Proszę nie zwracać uwagi na błędy ortograficzne ale chy...
Wróciłem do pokoju mojej królewny i zaprowadziłem ją do ogrodu.przed wyjściem na taras założyłem jej opaskę na oczy aby nic nie widziała.Gdy dotarliśmy na miejsce wziąłem miśka i rozwiązałem Gosi oczy.Od razu gdy zobaczyła pluszaka przytuliła mnie i pocałowała.Gdy puściła mnie i mogłem złapać oddech kazałem jej się ustawić do zdjęcia.Fotografia wyszła wspaniale i została zawieszona na ścianie przy wejściu na schody.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy cieszyliśmy się oboje i leżeliśmy oglądając bajkę ,,Mustang z dzikiej doliny"(jej ulubioną) oraz zajadaliśmy się słodyczami,nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.Szybko zostawiłem moje słoneczko aby nic się nie stało.W drzwiach zobaczyłem jednego z moich ochroniarzy.Zaprosiłem go do środka i aby nie zaskoczyć mojej dziewczyny skierowaliśmy się do kuchni.Dowiedziałem się,że mój wróg wie,że posiadam Gosię na własność i ma plan mi ją zabrać.Gdy tak rozmawialiśmy do kuchni nagle weszła zaspana Gosia.Nie mam pojęcia czemu tak wyglądała ale była śliczna.Nami się wcale nie przejmowała,zrobiła sobie kakao i poszła z powrotem oglądać film.
-Kacper,masz mega ślicznotkę
-dzięki ale dobrze wiesz,że jej nie oddam.
-tak wiem ale ma mega tyłek
-coś ty powiedział?! -że masz sexsy dupcie
-jeszcze raz tak o niej powiesz a przysięgam,że cię zabiję!
Rzuciłem się na niego i podbiłem mu oko. Zaczeliśmy się tłuc,rozwaliliśmy kilka mebli.
*****************oczami Gosi***********
Usłyszałam dziwne odgłosy dobiegające z piętra.Nie myślałam postanowiłam działać jak najszybciej.Wbiegłam do kuchni i wzięłam pierwszą rzecz z brzegu.Pobiegłam do miejsca,w którym zobaczyłam Kacpra leżącego na ziemi oraz jakiegoś faceta okładającego mojego misia pięściami.Rzuciłam się z patelnią pełną jajecznicy i przywaliłam skurwielowi w głowę.Padł bezwładnie na podłogę.Od razu zaopiekowałam się moim Kacperkiem..Faceta związaliśmy w piwnicy i Kacper opowiedział mi wszystko.
