Ciel: I jak tam maraton uliczny z siusiakiem na wierzchu?
Claude: .....
Alois: Mi się podobało hihi
Claude: Kiedyś cię zabije
Claude: A gdy nadejdzie ten dzień
Claude: Zrobię to najboleśniej jak tylko można
Alois: On mnie chyba kocha <33333
Ciel: Masz takiego małego że i tak nikt pewnie nie zauważył ze jesteś nagi ;)
Claude: TY MAŁY G.....
Sebastian: Przepraszam, panicz jest w ciężkim stanie i dlatego jest wrednym bachorem :)
Ciel: MILCZ DEMONIE
Alois: Co się stało Cieluś? :((((((
Sebastian: Opowiem wam ^^
Ciel: NIE OPOWIESZ SEBASTIANKU
Sebastian: Owszem opowiem paniczu :)
Sebastian: Ciel chciał wejść sam do wanny, pośliznął się i wpadł głową do kibla.
Claude: .....nie pytam nawet jak to możliwe....
Alois: O NIE :(
Alois: Coś cię boli kochanie?!?!??
Ciel: Nie mów do mnie kochanie
Ciel: I nie, wszystko jest dobrze...
Ciel: BO TEN ŚMIEĆ TO WYMYŚLIŁ
Sebastian: Nie prawda!
Sebastian: Przypominam że mamy w rezydencji kamery, więc jeżeli się panicz nie przyzna....
Ciel: Ok to prawda -,-
Claude: W sumie to picie wody z kibla to codzienność dla psa
Alois: Claude nie wyzywaj mojego chłopaka :(
Ciel: Twojego kogo?
Sebastian: Panicz jest mój
Ciel: ........
Sebastian: Ahhh pamietam jak płakałeś leżąc na podłodze z głowa mokrą od wody sedesowej ^^
Ciel: NIENAWIDZĘ CIĘ CAŁYM SERCEM!
Alois: Nie masz serca
Ciel: A faktycznie
Ciel: NIENAWIDZĘ CIĘ CAŁYM BRAKIEM SERCA!
CZYTASZ
KUROSHITSUJI | MESSENGER
FanfictionBędą to rozmowy (pojebane) postaci z Kuroshitsuji i no tenteges. Uwaga! Występują przekleństwa, podteksty seksualne (i nie tylko podteksty XD), więc jeżeli masz 10 lat to nie wchodź w tą książkę ładnie cię proszę. Poprostu jest ona przeznaczona dla...