Bobby?!Sarah???!Maddie?!-krzyknęłam niedowierzając
Rozpłakana przytuliłam się do trójki przyjaciół
Ale jak?-zapytałam
Podziękuj Marcusowi-powiedziała Maddie
Ja nic nie mówiąc przytuliłam się do Marcusa i szepnełam ciche dziękuję
Proszę- powiedział zamykając mnie w uścisku
A z tyłu wszedł Martinus patrząc sie na Marcusa jakby go miał go zabić
Nagle zadzwonił telefon
-odbiore!-powiedziałamDzień dobry panna Chloe?-zapytał facet z telefonu
Tak to ja coś się stało? -zapytałam
W zasadzie to tak bo twoji rodzice zgineli w wypadku gdy jechali do sklepu
Gdy to Usłyszałam powiedziałam ciche i to bardzo ciche dziękuję za wiadomośćRozpłakana przytuliłam się do pierwszej lepszej osoby padło na Bobbyego
Co się stało? -zapytał z troską
Mama tata-powiedziałam bardzo cicho
Co z nimi ?-zapytał znowu
Nie nie żyją-po tych słowach wybuchnęłam płaczemCo?!-krzyknęła tak samo jak ja rozpłakana Brooke
Martinus był wkurzony na Bobbyego i go popchnął a mnie przytulił
Spadaj!-wrzasnęłam zdezorientowana i RozpłakanaCo z nami będzie? -zapytałam
Napewno do jakiejś rodziny zastępczej-szepneła Brooke
Nie o nie napewno-zaprzeczył Marcus
Ja ja sie się boje -powiedziałam
Martinus poszedł i zapytał sie-mogę?
Zapytał rozkładając przy tym ręce
Ja nic nie odpowiedziałam i się wtuliłam w jego umięśnioną klatke piersiową
Shhh będzie dobrze-pocieszał mnieNagle ktoś zapukał do drzwi
Otworze-westchnełam
Był to listonosz
Z kim mam doczynienie?-zapytał
Chloe swift-powiedziałam bezsilna
To proszę tu się podpisać
Podpisałam się i wziełam kopertę od mężczyzny i zamknełam drzwi
Co to?-zapytała Brooke
Napewno coś o nowej rodzinie-odpowiedziałam zapłakana
Gdy otworzyłam kopertę było tam napisane (czytam na glos) TORONTO KANADA PAŃSTWO ORLANDO
brooke podskoczyła zdumiona
Czekaj czytaj jescze raz nazwisko - poprosiła
No Orlando- powiedziałam
Ta zaczęła skakać i krzyczeć JEAH JOHNNY MOJIM BRATEM!!
Co?-zapytaliśmy wszyscy
Ehh opowiem wam-powiedziała BrookeWięc tak gdybyście częściej pytali się o mój typ muzyki to byście wiedzieli że zaraz po Arianie Grande mojim wiernym idolem jest Johnny Orlando
Który mieszka w Kanadzie dokładnie w Toronto-wykrzyknełam z radością i smutkiem jednocześnieChloe czytaj dalej-zaproponował Martinus
Tu piszą że mamy od nich kwote 2 milionów koron norwewkich wow
I że Jutro o 19 mamy lot do KanadyCo? Ale na niechce!?-wykrzyczałam jescze bardziej zapłakana niż wcześniej
Wybiegłam do łazienki i się zamknełam wszyscy oczywiście pobiegli za mną ja oczywiście zdążyłam sie zamknąć
Wyciągnęłam żyletkę
Jedna za rodziców
Druga za otworzenie tego listu
Trzecia za to ze jescze tu wogłóle jestem
Po trzeciej kresce przemyłam rany i zawiązałam rękę bandażem
Wszysystko ok?-zapytał zmartwiony Martinus
Jasne-powiedziałam
I poszłam do pokoju zaczynając pakować swoje ciuchyŁooo nie jak myslicie co teraz
CZYTASZ
Życie bez niego to nie to samo! ~ Martinus Gunnarsen I Zakończone I
Romanceczy tylko jedna dziewczyna moze zepsuc wszystko?!