16:13
taehyung
jest
okropny:)
no dosłownie, pielęgniarki się dzisiaj na mnie rzuciły i siłą wpychały mi tabletki do gardła, ale wyplułem je tak szybko jak włożyły i to jeszcze tępej s̶u̶c̶e̶ idiotce na włosy: ) wyglądała jakby miała się na mnie rzucić i taehyung na to patrzył z boku ze spokojem jak debil i po chwili podszedł i mówi, że on to załatwi. haha no to sobie pomyślałem, że jest debilem, bo nawet się niego nie posłucham, więc nawet niech sobie nie myśli, a on sobie chwile ze mną gadał i po chwili pocałował (a on tak bosko całuje, boże) i zanim się obejrzałem to tabletka już wleciała mi do przełyku:)
tak, kim zjebany taehyung trzymał moją tabletkę w ustach i mi ją przełożył w trakcie pocałunku
debil tak mnie wkurzył, że zamiast go uderzyć to drugi raz go pocałowałem
szalony jakiś .
- ̶c̶a̶ł̶u̶ś̶n̶y̶ wkurzony i oszukany jk
//enjoy, dawno się nie widzieliśmy, powracam, tupiąc cicho nóżką o niezapominanie o tym ff. przepraszam za tak późny odzew, ale po prostu skorzystajcie z tego, że moja psychika dała mi trochę luzu i mogę wrócić do was, poproszę też, byście trzymali kciuki by badania psychiatryczne wyszły dobrze, do następnego.