She's amazing.

6.1K 473 13
                                    

- Gdzie Camila? - zapytała Ashley, wchodząc do pokoju hotelowego dziewczyn.

- W łazience. - odparła, wpatrując się w ekran telefonu. - Zjebałam po całości. - mruknęła do przyjaciółki, gdy ta usiadła obok niej na skraju łóżka. - Nigdy nie zwróci na mnie uwagi.

- Owszem, Lern, zjebałaś. - przyznała jej rację.

- Dlaczego ja czasami nie potrafię się zamknąć i zrobić czegoś tak, jak należy. Ta cała gadanina z podtekstami...

- Ej! McHot jest HOT! Nie dziwię ci się. - zaśmiała się, chcąc nieco pocieszyć przyjaciółkę. - Jeszcze możesz ogarnąć sytuację. Udowodnij jej, że nie jesteś tylko napaleńcem. Pokaż jej siebie. Prawdziwą siebie. Na pewno zauroczy się w czułej, zabawnej i troskliwej Lauren. - pogłaskała ją po plecach.

- Tak. Masz rację. - uśmiechnęła się lekko, wpadając na pewien pomysł. - Wzięłaś ze sobą kamerę?

- Yhm. A po co ci kamera? - zdziwiła się dziewczyna.

- Wszystko w swoim czasie. - odparła, w momencie, gdy Camila wyszła z łazienki.

Wzrok Lauren automatycznie zanalizował jej całe ciało. Ubrana była w czarną sukienkę z wzorzystymi wstawkami, którą dostała od Ashely. Jauregui nie potrafiła wydusić z siebie słowa. Cabello zwykle ubierała luźne koszulki lub bluzy. Brunetka pierwszy raz widziała ją w takiej odsłonie. Była pod ogromnym wrażeniem. Wiedziała, że młodsza ma wspaniałe ciało, ale dopiero teraz tak naprawdę mogła to zobaczyć.

- Wszystko w porządku? - zapytała Camila, widząc nieobecny wzrok Lauren i lekko otwarte usta.

- Umm... tak. - mruknęła, wybita z transu. - Przepięknie wyglądasz, Camz. - posłała jej delikatny uśmiech.

- Dziękuję. - na policzki młodszej mimowolnie wkradł się rumieniec. - Mam rozumieć, że wy przebierzecie się po koncercie?

- Tak. - odparła Ash.

- Musimy jechać! Taksówka już pewnie czeka. - ożywiła się Jauregui.

Wszystkie trzy opuściły pokój, po czym zjechały windą na dół. Przed hotelem natknęły się na małe stado fanów. Z uśmiechami na twarzach zrobiły sobie zdjęcie z każdym z nich i złożyły kilka autografów. Następnie wsiadły do zamówionej wcześniej taksówki i z eskortą ochroniarzy odjechały sprzed budynku.

Gdy dotarły na miejsce, Lauren wraz z przyjaciółką udała się do garderoby, a Camila na balkonik, z którego miała idealny widok na całą scenę. Kiedy koncert się rozpoczął, tłum ludzi zaczął piszczeć i wiwatować na widok Jauregui. Dziewczyna uwielbiała to uczucie. W takich momentach wiedziała, że to co robi, jest sporo warte i uszczęśliwia tym innych.

Po kilku piosenkach na scenę wkroczyła Halsey i wykonała z Lauren ich wspólną piosenkę. Cała sala śpiewała razem z nimi i nawet Camila podśpiewywała pod nosem. Gdy skończyły, Ashley czym prędzej zeszła ze sceny i w towarzystwie ochrony udała się do Cabello na balkonik.

Na koniec koncertu brunetka przygotowała coś specjalnego. Pierwszy raz miała zaśpiewać napisaną niedawno piosenkę. Była dla niej wyjątkowo ważna. Jej pociąg do Camili był nie tylko na tle seksualnym. Dziewczyna naprawdę ją polubiła, a może nawet zauroczyła.

- Ten kawałek usłyszycie po raz pierwszy. - zaczęła mówić, siadając na przygotowanym przez ekipę koordynacyjną stołku. - To pierwsza piosenka, którą napisałam z myślą o konkretnej osobie. Mam nadzieje, że wam, jak i również jej się spodoba.

Pierwsze dźwięki zaczęły opuszczać głośniki, a tłum oszalał.

- New Jersey tongue, not saying too much. I'm feeling your attitude. - zaśpiewała pierwsze wersy. - That East Coasting, babe, is driving me crazy, just like it's supposed to do. - kontynuowała. - With hands that could save me, face that could break me, sort of in love with you. But I wouldn't say that to ya. - umilkła, a cała sala usłyszała przed-refren w studyjnej wersji.

And now I'm tryna find the words to tell you how I feel and show you that it's real. And now I'm tryna find the words..

- I don't know what else to say, but you're pretty fucking dope. - wyśpiewała początek refrenu, zerkając do góry na balkonik, a dokładniej na Camilę, która zaczęła rozpoznać słowa piosenki, którą Lauren nuciła kilka dni temu w samochodzie. - Just so you know... I've been thinking 'bout ways that I wanna hold you close. Just so you know..

Zgromadzeni na ogromnej sali fani byli zachwyceni nową piosenką.

- Do you got a girlfriend? Cause if you don't, then I'm coming after you. Don't wanna be selfish, but I can't help it. I'm wanting more of you. - Lauren nie odrywała wzroku od młodszej. Kierowała te słowa bezpośrednio do niej i nawet nie starała się tego ukryć. - I know I'm cool as shit, you want more of it. This much I know is true. Camila zaśmiała się cicho na wyśpiewany wers.

- Lauren nie jest taka zła, jak ci się wydaję. - Ash szepnęła brunetce do ucha.

- Fakt. Jest niesamowita. - odparła równie cicho.

Driver | CAMREN |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz