Pustka w sercu rośnie
Powierzchowne rany
Na nadgarstkach skośne
Na złe moje stany
Leki raz za razem
Albo w pasy brana
Nie puszczą mi płazem
Psychicznie rozebrana
Szukam wyjścia z dołka
Znajduję ostrza obok
Na żyletce wierzchołka
Krwawy robi się obłok
Łzy mieszane z krwią
Coraz mniej boleści
Gdy wszyscy już śpią
Szukam dobrych wieści
___________________________________________
"znasz to uczucie, kiedy nie masz już po prostu siły na nic? mówią ci "masz przecież rodzinę i przyjaciół..." no niby tak, ale to nie mi wystarcza. jak odreagować, gdy wszystko już przestaje działać?" myślałam jeszcze jakieś kilka miesięcy temu